Jazda na nartach daje wiele frajdy, ale niestety niesie ze sobą także duże ryzyko kontuzji. Z tego powodu decyzja o rezygnacji z ubezpieczenia może okazać się fatalna dla finansów beztroskiego narciarza. Jeżeli chcesz zapewnić sobie bezpieczeństwo na stoku, to sprawdź, co powinno zawierać dobre ubezpieczenie narciarskie i ile ono kosztuje.
Spis treści:
- Czy ubezpieczenie narciarskie to ubezpieczenie turystyczne?
- Czy w Polsce polisa narciarska jest potrzebna?
- Czy za granicą akcje ratowników są płatne?
- Co powinno zawierać ubezpieczenie na narty?
- Jakie są typowe wyłączenia odpowiedzialności w ubezpieczeniu narciarskim?
- Jak kupić ubezpieczenie na wyjazd narciarski online?
- Ile kosztuje polisa narciarska?
- Jakie są dobre sposoby na tanie ubezpieczenie narciarskie?
- Czy możliwy jest zwrot składki za ubezpieczenie narciarskie?
- Czy Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego zastąpi polisę narciarską?
- Pokrycie kosztów leczenia narciarza - jak się o nie starać?
- Dlaczego NFZ nie pokrywa kosztów transportu medycznego do Polski?
Czy ubezpieczenie narciarskie to ubezpieczenie turystyczne?
Jadąc na wakacje do Barcelony, kupujesz ubezpieczenie turystyczne. Kiedy wybierasz się na narty do Austrii, może Ci się wydawać, że potrzebujesz zupełnie innej polisy. W końcu narciarski stok nie wiąże się z tymi samymi zagrożeniami co słoneczne miasto. Ubezpieczenie podróżne jest jednak bardzo elastycznym produktem. Wystarczy go odpowiednio dopasować, aby służył dobrze jako ubezpieczenie narciarskie. Sprawdź, jak to zrobić.
Aby polisa zapewniła Ci optymalną ochronę na nartach, musisz jedynie:
-
wybrać te elementy ubezpieczenia, które są przydatne dla narciarza (oprócz zwrotu kosztów leczenia użyteczne jest np. ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej),
-
poinformować ubezpieczyciela, że na wyjeździe będziesz uprawiać rekreacyjnie sporty zimowe (jeśli kupujesz ubezpieczenie na narty, to powinieneś sprawdzić, jak dany ubezpieczyciel definiuje rekreacyjne uprawianie sportów zimowych)
Typowa polisa narciarska jest w praktyce po prostu ubezpieczeniem turystycznym dopasowanym do wyjazdu na narty. Koszty leczenia w ramach takiej polisy są zwracane na bardzo podobnych warunkach, jak w ubezpieczeniach turystycznych. Podobnie wygląda również procedura zgłaszania szkody i dokumentowania wydatków. Często okazuje się, że ubezpieczenie narciarskie oraz ubezpieczenie turystyczne jest opisane w jednym OWU (ogólnych warunkach ubezpieczenia).
Nieco inaczej będzie w sytuacji, kiedy zwykłe narciarstwo to dla Ciebie za mało. Jeżeli planujesz zjeżdżać na nartach poza oznakowanymi trasami lub jesteś miłośnikiem takich dyscyplin jak np. skialpinizm, musisz wykupić rozszerzenie ubezpieczenia o sporty ekstremalne. Jeśli tego nie zrobisz, ubezpieczyciel nie zapłaci za koszty poniesione w związku z uprawianiem takich sportów. Pokrycie kosztów leczenia będzie też niemożliwe jeśli klient uprawiał sport wysokiego ryzyka bez rozszerzonej ochrony. Warto wiedzieć, że ubezpieczenie narciarskie czasem może rozróżniać zimowe sporty wysokiego ryzyka oraz sporty ekstremalne. W ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU) zawsze znajdziesz informację, jakie dyscypliny są uznawane przez ubezpieczyciela za sporty podwyższonego ryzyka i sporty ekstremalne, a jakie aktywności nie wymagają dodatkowej składki.
Czy w Polsce polisa narciarska jest potrzebna?
Zdecydowana większość Polaków ma dostęp do darmowej publicznej służby zdrowia. Akcje ratowników w Polsce także są bezpłatne. Z tego powodu jeżeli Twoim tegorocznym celem są jedynie krajowe stoki, możesz ewentualnie zrezygnować z ubezpieczenia. Warto jednak wykupić przynajmniej ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW). Otrzymasz wtedy świadczenie za trwały uszczerbek na zdrowiu będący skutkiem wypadku.
W Polsce przyda się także ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym. Użytecznym elementem pakietu ubezpieczeniowego bywa też ochrona bagażu narciarza oraz polisa assistance.
Dzięki temu że ubezpieczenie narciarskie na krajowy wyjazd nie zawiera ubezpieczenia kosztów leczenia, jego składka jest bardzo atrakcyjna. Nawet polisa dla całej rodziny nie będzie zbyt dużym wydatkiem, a zyskasz dzięki niej spokój, tak wyczekiwany na urlopie.
W przypadku wyjazdu krajowego możesz kupić ubezpieczenie narciarskie, ale nie musisz. Jeśli jednak wybierasz się na zagraniczne stoki, wyjazd bez polisy będzie bardzo nierozsądnym pomysłem.
Czy za granicą akcje ratowników są płatne?
W wielu europejskich krajach, służba ratownicza funkcjonuje na innych zasadach niż w Polsce. Akcje ratowników w tym transport np. helikopterem z miejsca wypadku do szpitala są niestety płatne (sprawdź, ile kosztuje leczenie za granicą). Jeżeli nie masz ubezpieczenia, to będziesz musiał sam ponieść cały koszt akcji ratunkowej i transportu do szpitala. Może oznaczać to konieczność wydania nawet kilku tysięcy euro.
Tak jest między innymi:
-
w Austrii
-
w Czechach
-
we Włoszech
-
na Słowacji
-
we Francji
W Szwajcarii poszkodowany narciarz musi natomiast ponieść 50% kosztów transportu helikopterem pomniejszone o kwotę ewentualnego zwrotu (5000 franków). Jednakże koszty akcji ratowniczej i poszukiwawczej są w pełni ponoszone przez poszkodowanego. Ten przykład tłumaczy, dlaczego koszty transportu medycznego i ratownictwa w górach mogą być równie wysokie, jak koszty długiego leczenia w prywatnej placówce szpitalnej.
Należy podkreślić, że fakt posiadania Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) nic w tej kwestii nie zmieni. Skoro obywatele innych krajów muszą płacić za pomoc ratowników, Ty także będziesz musiał ponieść te koszty. Jedynym sposobem uniknięcia takich wydatków, jakie generuje tylko częściowe pokrycie kosztów leczenia jest zakup ubezpieczenia turystycznego. W dalszej części naszego artykułu wyjaśniamy, dlaczego Karta EKUZ nie zastąpi polisy turystycznej.
Co powinno zawierać ubezpieczenie na narty?
Dobre ubezpieczenie narciarskie składa się z kilku elementów. Sprawdź poniższą listę, aby wiedzieć, o czym warto pamiętać:
-
ubezpieczenie kosztów leczenia – podstawowy składnik każdej polisy podróżnej. To dzięki niemu nie zapłacisz za usługi zagranicznej placówki medycznej. Pamiętaj, by jadąc na narty za granicę, wybrać wysoką sumę ubezpieczenia kosztów leczenia (przynajmniej 100 000 zł na osobę). Dzięki temu polisa wystarczy na pokrycie kosztów akcji ratowniczej, transportu helikopterem do szpitala lub naziemnego transportu medycznego i późniejszej pomocy medycznej. Jeżeli suma ubezpieczenia kosztów leczenia obejmuje również koszty transportu medycznego i akcji ratowniczej (co jest standardem), to wspomniana kwota musi być odpowiednio wyższa.
-
ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków – NNW zapewni dodatkowe świadczenie, jeśli na skutek wypadku doznasz trwałego uszczerbku na zdrowiu.
-
OC odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym – może się zdarzyć, że to Ty wpadniesz na innego narciarza na stoku, przewracając go i raniąc lub niszcząc jego sprzęt. Poszkodowana osoba ma prawo żądać od Ciebie odszkodowania za uszkodzone narty czy ubranie lub zadośćuczynienia za szkody osobowe. Dzięki OC w życiu prywatnym nie będziesz musiał płacić z własnej kieszeni (tę polisę, podobnie jak NNW, warto kupić także wtedy, kiedy wybierasz się tylko na krajowe stoki).
-
ubezpieczenie sprzętu sportowego – tej zimy ruszasz na stok z nowymi, wymarzonymi nartami? Pamiętaj, że standardowe ubezpieczenie bagażu zazwyczaj nie obejmie ich ochroną. Jeśli chcesz otrzymać odszkodowanie za narty skradzione w przechowalni, to musisz wcześniej wykupić ubezpieczenie sprzętu sportowego.
-
ubezpieczenie bagażu - to standardowy element każdej polisy turystycznej. Możesz z niego zrezygnować jeśli np. wykupiłeś ubezpieczenie sprzętu sportowego i poza nim nie posiadasz wartościowych przedmiotów. Typowe ubezpieczenie bagażu obejmuje jego utratę na skutek kradzieży, zniszczenia lub uszkodzenia.
Ciekawym elementem, jaki może posiadać ubezpieczenie na narty jest ochrona w razie odwołania wyjazdu. Trzeba jednak pamiętać, że taka ochrona nie będzie działać zawsze. Wyłączenia ochrony w ubezpieczeniu rezygnacji z podróży mogą obejmować np. sytuację związaną z nasileniem choroby przewlekłej ubezpieczonego lub jego osoby bliskiej.
Pamiętaj również, że ubezpieczenie dla narciarzy oferowane przez organizatora wycieczki niekoniecznie musi być dobrym wyborem. Taka polisa proponowana często razem z biletem, może nie uwzględniać kosztów akcji ratowniczej i transportu medycznego. W takiej sytuacji, oczywiście konieczne będzie pokrycie wspomnianych kosztów przy pomocy własnych środków. Należy też pamiętać, że sporty wysokiego ryzyka zwykle nie są objęte ochroną zapewnianą przez tanie polisy. Kolejnym problemem dotyczącym gratisowych lub bardzo tanich polis narciarskich jest niska suma ubezpieczenia.
Sprawdź, czy ubezpieczenie na narty do każdego europejskiego kraju kosztuje tyle samo
Jakie są typowe wyłączenia odpowiedzialności w ubezpieczeniu narciarskim?
Każda polisa ma pewne wyłączenia odpowiedzialności, czyli sytuacje, w których ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania, mimo że doszło do wypadku. Ubezpieczenia narciarskie nie stanowią pod tym względem wyjątku. Dokładną listę wyłączeń odpowiedzialności znajdziesz w OWU konkretnej polisy, ale istnieją standardowe ograniczenia ochrony ubezpieczenia narciarskiego, z którymi musisz się liczyć praktycznie zawsze.
W przypadku ubezpieczeń narciarskich ubezpieczyciel jest zwolniony z odpowiedzialności między innymi w przypadku kiedy:
-
w momencie wypadku na stoku narciarz był nietrzeźwy lub pod wpływem narkotyków (Uwaga! Od pewnego czasu popularność w ubezpieczeniach turystycznych zdobywa klauzula alkoholowa. Sprawdź, jak działa klauzula alkoholowa w ubezpieczeniu narciarskim)
-
wypadek był skutkiem bójki lub próby popełnienia przestępstwa
-
narciarz uprawiał ekstremalne formy narciarstwa (chyba że zakres ubezpieczenia został odpowiednio rozszerzony)
-
ubezpieczony spowodował szkodę umyślnie
-
szkody miały związek z wojną, aktami terroryzmu lub zamieszkami
Warto pamiętać, że ubezpieczenie na narty jest polisą dobrowolną. Dlatego w ogólnych warunkach ubezpieczenia mogą pojawić się inne wyłączenia. Powyżej zaprezentowaliśmy tylko najpopularniejsze przykłady. Specyficzne wyłączenia ochrony dotyczą m.in. ubezpieczenia rezygnacji z podróży i ubezpieczenia bagażu oraz sprzętu sportowego.
Jak kupić ubezpieczenie na wyjazd narciarski online?
Ubezpieczenie na wyjazd narciarski możesz kupić za pośrednictwem porównywarki ubezpieczeń turystycznej Ubea.pl. Dzięki niej nie będziesz musiał tracić czasu na wizytę u agenta czy krążenie po stronach różnych towarzystw. Po sprawdzeniu cen i warunków poszczególnych ubezpieczeń możesz zakupić wybraną polisę podróżną online. Szybko, wygodnie i bezpiecznie - z możliwością dopasowania polisy do swoich indywidualnych potrzeb. Dokument ubezpieczenia zostanie wysłany online na podany przez Ciebie e-mail.
A czas, który dzięki temu zyskasz, przeznacz na sprawdzenie, czy na pewno zapakowałeś wszystko co potrzebne do zimowego szaleństwa na stoku.
Ile kosztuje polisa narciarska?
Ubezpieczenie narciarskie może uchronić Cię od wydatku sięgającego kilka tysięcy euro. Ile jednak zapłacisz za samą polisę? Wszystko zależy od długości wyjazdu oraz zakresu ochrony. Ceny dobrych ubezpieczeń narciarskich zaczynają się zwykle od ok. 7 zł - 10 zł za dzień. Oczywiście, w razie uprawiania sportów wysokiego ryzyka lub sportów ekstremalnych składka dzienna będzie odpowiednio wyższa.
Sprawdziliśmy, ile zapłaci za ubezpieczenie narciarz wybierający się na tydzień do Francji. W przypadku każdego towarzystwa wybieraliśmy wariant z ubezpieczeniem kosztów leczenia o sumie co najmniej 100 000 zł i zawierający polisę OC w życiu prywatnym.
Poziom składek oferowanych przez ubezpieczycieli wygląda następująco:
Ubezpieczyciel Zakres ochrony |
Cena polisy |
---|---|
AXA Assistance m.in. koszty leczenia: 200 000 zł/OC: 20 000 zł |
35,28 zł |
Generali m.in. koszty leczenia: 100 000 zł/OC: 20 000 zł |
75,00 zł |
Proama m.in. koszty leczenia: 100 000 zł/OC: 20 000 zł |
74,00 zł |
PZU m.in. koszty leczenia: 150 000 zł/OC: 100 000 zł |
59,51 zł |
Warta m.in. koszty leczenia: 200 000 zł/OC: 100 000 zł |
108,00 zł |
Założenia kalkulacji: trzydziestoczteroletni Polak jedzie na tydzień (15.01-21.01.2023 r.) do Francji pojeździć na nartach. Będzie poruszał się jedynie po oznakowanych trasach zjazdowych. Polisę kupuje przez Internet 5.01.2023 r. Interesuje go polisa z sumą ubezpieczenia kosztów leczenia wynoszącą co najmniej 100 000 zł oraz zawierająca OC w życiu prywatnym.
Dokładne opisy ubezpieczeń dla narciarzy proponowanych przez poszczególne towarzystwa, znajdziesz tutaj:
Jakie są dobre sposoby na tanie ubezpieczenie narciarskie?
Już za niewiele ponad 35 zł znaleźliśmy polisę na tygodniowy wyjazd dla narciarza spełniającą nasze podstawowe oczekiwania. Można by oczywiście jeszcze zmniejszyć koszt ubezpieczenia, decydując się na mniejszą sumę ubezpieczenia kosztów leczenia czy wybierając wariant bez OC w życiu prywatnym. Taka bardzo tania polisa byłaby jednak jedynie nieudaną próbą uspokojenia sumienia. Jeżeli doszłoby do wypadku, suma ubezpieczenia szybko by się wyczerpała, a poszkodowany pacjent sam musiałby zapłacić za resztę usług. Wyższa suma ubezpieczenia oznacza oczywiście większą składkę.
Jakie są zatem dobre sposoby na zmniejszenie składki polisy? Poniżej wymieniamy skuteczne sposoby na tanią polisę:
-
wybierz tylko te elementy ubezpieczenia narciarskiego, które są Ci potrzebne - powyżej wymieniliśmy niezbędne elementy dobrej polisy narciarskiej. Ubezpieczyciele często jednak oferują różne dodatki do ubezpieczenia. Kupując polisę, zastanów się więc, czy faktycznie jest Ci potrzebny np. zwrot pieniędzy za niewykorzystany karnet. Rezygnacja z takich dodatków pozwoli ograniczyć koszt ubezpieczenia. Pokrycie kosztów leczenia jest oczywiście podstawą.
-
wybierz towarzystwo, które ochronę na nartach włącza do podstawowego zakresu polisy - jazda na nartach po oznakowanych trasach nie jest zaliczana do sportów ekstremalnych. Niektórzy ubezpieczyciele wymagają jednak rozszerzenia polisy o ryzyko wynikające z rekreacyjnego / amatorskiego uprawiania narciarstwa lub snowboardu, jeśli chcesz, by polisa zapewniała Ci bezpieczeństwo w trakcie uprawiania sportu. Takie rozszerzenie nie kosztuje tak dużo, jak rozszerzenie ochrony o sporty ekstremalne, ale mimo wszystko koszt ubezpieczenia nieco wzrośnie. Lepiej więc wybrać takie towarzystwo ubezpieczeniowe, które od razu chroni nas w trakcie jazdy na nartach. Zakresu polisy nie trzeba rozszerzać m.in. w AXA Assistance oraz UNIQA.
-
korzystaj z porównywarki ubezpieczeń - jak widać po powyższej tabeli ceny ubezpieczeń narciarskich, mimo wybrania podobnego zakresu ochrony, potrafią się różnić zależnie od towarzystwa. Zawsze przed zakupem sprawdź więc dokładnie, jakie oferty są dostępne na rynku. Porównywarka pozwoli Ci ocenić, jak różni się suma ubezpieczenia i zakres ochrony poszczególnych polis.
Skorzystanie z powyższych sposobów pozwoli Ci szybko znaleźć dobre i tanie ubezpieczenie narciarskie. Dzięki temu pozostanie Ci więcej pieniędzy na kupno wymarzonego sprzętu na szaleństwa na stokach. Pamiętaj również, że polisa narciarska kupowana online często bywa tańsza ze względu na specjalne rabaty. Klient może kupić ubezpieczenie narciarskie online nawet w dni wolne od pracy i święta.
Czy możliwy jest zwrot składki za ubezpieczenie narciarskie?
W przypadku ubezpieczeń, dość często możliwy jest zwrot składki za niewykorzystany okres ochrony. Z takim zwrotem mamy do czynienia na przykład w autocasco i OC dla kierowców. Trzeba jednak pamiętać, że są to ubezpieczenia długoterminowe. Polisę narciarską oraz inne ubezpieczenie turystyczne kupujemy natomiast na krótki okres (zwykle nieprzekraczający 30 dni). Ustawa z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta wskazuje, że krótki czas ochrony, jakim cechuje się typowa polisa narciarska w praktyce ma duże znaczenie.
Zgodnie ze wspomnianym aktem prawnym, prawo odstąpienia od umowy ubezpieczenia kupowanego online (w ciągu pierwszych 30 dni) nie obowiązuje jeśli polisa narciarska została wykupiona na czas krótszy niż 1 miesiąc. Identyczne ograniczenie dotyczy wszystkich innych ubezpieczeń podróży i bagażu zakupionych na czas krótszy niż 30 dni. Prawo odstąpienia od umowy jest powiązane ze zwrotem składki. O takich zasadach powinny pamiętać wszystkie osoby, które chcą kupić ubezpieczenie online przed wyjazdem na narty. Opisywana konstrukcja przepisów nie oznacza jednak, że lepiej jest wybrać ubezpieczenie narciarskie podczas wizyty u stacjonarnego agenta. Taki zakup również nie zapewnia możliwości rezygnacji z polisy (i to nawet w przypadku okresu ochrony dłuższego niż 30 dni).
Czy Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego zastąpi polisę narciarską?
Już wcześniej sygnalizowaliśmy, że karta EKUZ nie może zastąpić ubezpieczenia narciarskiego. Teraz postanowiliśmy dokładnie wyjaśnić, dlaczego polisa narciarska stanowi niezbędny element wyposażenia turysty. Chodzi między innymi o to, że kilka krajów UE i EFTA, do których chętnie na narty wybierają się Polacy nalicza koszty leczenia w publicznych szpitalach. Zgodnie z zasadami ograniczonej refundacji, którą zapewnia Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego, Polacy również będą musieli ponosić takie koszty publicznego leczenia - na identycznych zasadach, jak osoby ubezpieczone w lokalnym systemie opieki medycznej.
Sytuacja będzie wyglądała jeszcze gorzej jeśli pechowy narciarz lub snowboardzista ze względu na stan trafi do prywatnej placówki medycznej znajdującej się blisko stoku. W takim przypadku, koszty leczenia mogą wynosić nawet kilkaset euro za dobę. Koszty leczenia ambulatoryjnego w prywatnych placówkach medycznych też bywają wysokie. Karta EKUZ niestety ich nie pokryje.
Koszty leczenia w formie dopłat i ryczałtów naliczanych pacjentom publicznych szpitali w niektórych krajach UE i EFTA też bywają spore. Przykład stanowią następujące państwa, w których Polakom często zdarzają się wypadki związane z uprawianiem sportów zimowych:
-
Austria - koszty leczenia w publicznym szpitalu wynoszą od 12,00 do 20,10 euro dziennie i są naliczane do 28 dni w roku
-
Niemcy - koszty leczenia w publicznym szpitalu wynoszą 10,00 euro dziennie i są naliczane do 28 dni w roku
-
Szwajcaria - koszty leczenia w publicznym szpitalu pobierane w ramach miesięcznego ryczałtu wynoszą 92 CHF (osoby pełnoletnie) i 33 CHF (pozostałe osoby). Dodatkowo obowiązuje opłata dzienna na poziomie 15 CHF.
W praktyce na chorego narciarza mogą też czekać koszty usług ponadstandardowych i leków (o ile muszą je pokrywać również mieszkańcy danego kraju). Zakres ubezpieczenia turystycznego uwzględnia takie koszty - nawet jeśli składka jest niska. Najbardziej kluczowe mogą jednak okazać się inne koszty związane z uprawianiem sportów zimowych i nieszczęśliwym wypadkiem. Mowa o kosztach transportu medycznego i akcji ratowniczej w górach. Są one na tyle wysokie, że większość państw Starego Kontynentu nie chce ich refundować cudzoziemcom - nawet pochodzącym z innych krajów UE. Identyczna zasada dotyczy kosztów transportu powrotnego do Polski, o których będziemy jeszcze pisać.
Warto pamiętać, że Polska jest wyjątkiem w Europie jako kraj pokrywający koszty ratowania narciarzy. W innych państwach na pechowych miłośników uprawiania sportów zimowych czeka zwykle słony rachunek o wysokości nawet kilkunastu lub kilkudziesięciu tysięcy euro. Większość krajów UE uznaje, że narciarz lub snowboardzista po prostu musi posiadać polisę narciarską, choć obowiązek wykupienia takiego ubezpieczenia nie jest kontrolowany.
Pokrycie kosztów leczenia narciarza - jak się o nie starać?
Tak jak już wspomnieliśmy, każda polisa narciarska kupowana na wyjazd zagraniczny zapewnia pokrycie kosztów leczenia. Mimo zróżnicowanego zakresu ubezpieczenia i różnego limitu refundacji, zawsze obowiązują jednolite zasady. Mianowicie, klient ubezpieczyciela musi zgłosić wypadek w określonym terminie, który został podany przez OWU. Zakład ubezpieczeń może wymagać, żeby szkoda została zgłoszona niezwłocznie - na przykład nie później niż 7 dni po ustaniu przyczyn uniemożliwiających wcześniejsze zgłoszenie. Niezależnie od tego, czy zgłoszenie zostało już dokonane, trzeba pamiętać o zbieraniu dokumentów, które potwierdzają poniesione koszty leczenia ambulatoryjnego i/lub szpitalnego.
Warto też podkreślić, że ubezpieczyciel pokryje koszty leczenia w razie współpracy poszkodowanego lub jego bliskich. Podawanie niepełnych informacji lub samodzielne podejmowanie decyzji dotyczących leczenia będzie skutkowało ograniczeniem odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń (poza przypadkami, w których pilne działanie jest potrzebne w celu ratowania życia lub zdrowia). W razie zachorowania lub wypadku trzeba dowiedzieć się, czy zakład ubezpieczeń umożliwia bezgotówkowe rozliczenie kosztów leczenia z placówką medyczną. Taki wariant jest najwygodniejszy, gdyż nie wymaga od poszkodowanego angażowania własnych środków (czasem niemałych). O formie rozliczeń zwykle dowiemy się na etapie zgłaszania szkody. O tę kwestię warto jednak zapytać wcześniej - przed wyborem polisy.
Dlaczego NFZ nie pokrywa kosztów transportu medycznego do Polski?
Jeszcze jednym argumentem przemawiającym za zakupem polisy narciarskiej jest to, że w przypadku zachorowania lub wypadku nawet kraje UE i EFTA nie pokrywają kosztów transportu powrotnego do Polski. Zatem posiadanie samej karty EKUZ nie poprawi sytuacji ciężko chorej osoby lub jej rodziny. Przyczyna takiej polityki wszystkich państw Unii Europejskiej oraz EFTA jest prozaiczna - po prostu chodzi o bardzo wysokie koszty, z których trzeba by zwolnić cudzoziemca. Mowa o kwocie rzędu 50 000 zł - 150 000 zł w razie transportu ciężko chorej osoby na terenie Europy.
Narodowy Fundusz Zdrowia często też nie chce pokrywać tak wysokich kosztów dotyczących Polaka. NFZ może zgodzić się na refundację kosztów transportu powrotnego jeśli niższe koszty leczenia na terenie Polski skompensują taki wydatek. Jeżeli natomiast kalkulacja ekonomiczna przewozu okaże się nieopłacalna, to można będzie liczyć tylko na pomoc ubezpieczyciela.