Auta elektryczne nadal stanowią skromną część polskiego parku samochodowego. Dane Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych oraz Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego wskazują, że pod koniec 2021 r. na terenie naszego kraju było zarejestrowanych 38 001 elektrycznych samochodów osobowych. Na ten wynik składało się 18 795 aut całkowicie elektrycznych (EV/BEV) oraz 19 206 hybryd typu plug-in (PHEV). Mniej popularne były elektryczne samochody dostawcze (1657 pod koniec 2021 r.) oraz motorowery i motocykle na prąd (10 650). Podane wyniki wskazują, że liczba elektrycznych polskich aut rośnie szybko. Warto wspomnieć, że pod koniec sierpnia 2021 r. to samo źródło danych informowało o 29 820 samochodach osobowych z napędem elektrycznym. Można się zatem spodziewać, że ubezpieczenie samochodu elektrycznego będzie zyskiwało na popularności jako element oferty ubezpieczycieli. Warto wyjaśnić, czy wspomniana polisa jest droższa niż zwykłe OC i AC.
Spis treści:
Ubezpieczenie samochodu elektrycznego: różnice dotyczą AC
Jeżeli chodzi o ubezpieczenie samochodu elektrycznego, to w pierwszej kolejności warto powołać się na ustawę z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Jak wiadomo, wspomniany akt prawny określa zasady funkcjonowania obowiązkowych ubezpieczeń OC dla kierowców. „Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych nie przewiduje żadnych różnic dotyczących zakresu ochrony dla posiadaczy samochodów z silnikiem spalinowym oraz tak zwanych hybryd i elektryków” - komentuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Pojazd mechaniczny, którego posiadacz musi wykupić obowiązkową ochronę to między innymi pojazd samochodowy w rozumieniu przepisów kodeksu drogowego. Ustawa prawo o ruchu drogowym (kodeks drogowy) nie uzależnia zakwalifikowania auta jako pojazdu samochodowego od rodzaju wykorzystywanego paliwa/napędu. To dodatkowe potwierdzenie, że zasady obowiązkowego OC nie zależą od typu silnika. „Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych nie zabrania natomiast ubezpieczycielom różnicowania składek OC w zależności od rodzaju napędu auta” - mówi Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Rodzaj silnika będzie miał większe znaczenie, jeśli ubezpieczenie samochodu elektrycznego oprócz obowiązkowej polisy OC obejmuje również autocasco. W przypadku AC, bardzo ważnym czynnikiem kształtującym składkę jest bowiem wartość rynkowa samochodu, który może zostać poważnie uszkodzony, skradziony lub całkowicie zniszczony. Na niekorzyść samochodów elektrycznych świadczy nie tylko ich stosunkowo wysoka cena względem spalinowych odpowiedników. „Warto też pamiętać o wciąż wysokich kosztach części i ograniczonej sieci naprawczej” - podkreśla Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Ile kosztuje ubezpieczenie samochodu elektrycznego - przykład
Przykład obliczeniowy dobrze potwierdza, że ubezpieczenie samochodu elektrycznego w zakresie AC może być bardziej kosztowne. Weźmy pod uwagę sytuację dość zamożnej prawniczki z podwarszawskiej Lesznowoli, która posiada Renault ZOE (ZOE R90 Z.E. 40 Life). Ten elektryczny samochód pochodzi z rocznika 2021, osiąga roczny przebieg ok. 8000 km i jest użytkowany na potrzeby prywatne. „Jego wyłączna właścicielka (rok urodzenia: 1980) wychowująca z mężem dwójkę dzieci (10 lat i 12 lat), ostatnią szkodę z OC spowodowała sześć lat temu” - podaje Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Jeżeli sprawdzimy koszt OC dla przykładowej mieszkanki Lesznowoli, to składka będzie oscylować na poziomie 529 zł - 2484 zł. W przypadku pakietu OC i autocasco, cena ochrony na rok wynosi 1326 zł - 4922 zł. Warto porównać otrzymane wyniki ze scenariuszem, w którym ta sama osoba użytkuje spalinowe Renault Clio z rocznika 2021 (Clio 0.9 Energy TCe Alize - 90 KM/66 kW, 898 cm³). W takiej sytuacji, ubezpieczenie samochodu spalinowego (OC + AC) będzie tańsze ze względu na mniejszą wartość auta. Mowa o składce wynoszącej minimum 901 zł za rok. „Podany wynik potwierdza, że za ubezpieczenie samochodu elektrycznego zwykle trzeba dopłacić - podobnie jak za ochronę z AC każdego auta o większej wartości” - zaznacza Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Polisę dla elektrycznego auta można łatwo kupić na Ubea.pl
Eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl podkreślają również, że każda osoba zainteresowana tym, ile kosztuje ubezpieczenie samochodu elektrycznego może bezpłatnie oraz niezobowiązująco sprawdzić składki w kalkulatorze OC i AC. Wspomniany kalkulator OC/AC uwzględnia wiele popularnych w naszym kraju samochodów elektrycznych. Jako przykład może posłużyć chociażby Tesla model S i model X, BMW i3 oraz Nissan Leaf. „Ubezpieczenie samochodu elektrycznego, dla którego Ubea.pl podaje konkurencyjne składki, może dotyczyć również innych modeli. Ich lista jest cały czas aktualizowana” - podsumowuje Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.