Gdzie kupić ubezpieczenie w Tatry Słowackie?

Rozległość słowackich Tatr sprawia, że w tych górach o wiele łatwiej niż po polskiej stronie znaleźć niezatłoczone szlaki. Przyciąga to wielu turystów z Polski zmęczonych tłumami na Kasprowym czy Giewoncie. Trzeba jednak pamiętać, że ratownictwo górskie działa u naszego sąsiada na zupełnie innych warunkach niż w Polsce i dlatego w słowackich Tatrach ubezpieczenie turystyczne jest niezbędne.

Spis treści:

1. Tatry Słowackie – najważniejsze informacje przed wyjazdem
2. Ile kosztuje pomoc ratowników na Słowacji?
3. Jakie ubezpieczenie turystyczne kupić w Tatry Słowackie?
4. Jak kupić online ubezpieczenie w Tatry Słowackie?
5. Czy w Tatry Polskie także jest potrzebne ubezpieczenie?

Tatry zajmują 785 km². Z tego obszaru po polskiej stronie znajduje się zaledwie 175 km² (22,3%). Reszta terenu leży na Słowacji. Szlaki u naszego sąsiada są zazwyczaj długie i dość oddalone od siebie. W efekcie o wiele trudniej niż w Polsce zmienić cel trasy w trakcie wyprawy. Rozległość obszaru sprawia natomiast, że łatwiej znaleźć szlak, gdzie nie będzie wielu ludzi.

Uwaga! Słowackie szlaki są zamykane na okres od 1 listopada do 15 czerwca. W tym czasie legalnie można poruszać się jedynie na szlakach dojściowych do schronisk tatrzańskich.

Na słowacką część Tatr składają się:

• Tatry Wysokie,
• Tatry Zachodnie,
• Tatry Bielskie.
  
  

Polscy turyści jadący na Słowację ruszają często między innymi na:

• Rysy – zwłaszcza że od strony słowackiej szlak jest o wiele prostszy,
• Krywań – jest to narodowa góra Słowaków, więc jeśli wybieramy się na za granicę, by uciec od tłumów, powinniśmy wybrać inny szczyt,
• Bystrą Ławkę,
• Czerwoną Ławkę – to jeden z najtrudniejszych znakowanych szlaków w Tatrach,
• Łomnicę – jest to drugi co do wysokości szczyt w Tatrach,
• Lodową Przełęcz – to najwyżej położona przełęcz, przez którą poprowadzono szlak turystyczny (prowadzi z Doliny Pięciu Stawów Spiskich do Doliny Jaworowej),
• Gerlach – wejście na najwyższy szczyt Tatr jest możliwe jedynie z przewodnikiem.
  
  

Zobacz, jakie ubezpieczenie ochroni osoby jadące w Alpy lub Himalaje

Polacy zawsze chętnie odwiedzali Tatry Słowackie, ale od czasu przystąpienia do strefy Schengen wyprawy na drugą stronę granicy stały się jeszcze popularniejsze. Brak konieczności posiadania paszportu sprawia, że niektóre osoby decyzję o zdobyciu któregoś ze szczytów po słowackiej stronie podejmują spontanicznie w trakcie wyjazdu.

Trzeba jednak pamiętać, że podczas gdy paszport faktycznie nie będzie nam już potrzebny na Słowacji, to z pewnością powinniśmy mieć ze sobą ubezpieczenie turystyczne. Akcje ratownicze w Tatrach Słowackich są bowiem płatne. Jeśli nie mamy ubezpieczenia, w razie wypadku będziemy musieli z własnej kieszeni opłacić akcję poszukiwawczą i ratowniczą. A za samo użycie helikoptera zapłacimy 3-4 tysiące euro.

Uwaga! Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego będzie w takiej sytuacji zupełnie nieprzydatna. Jako że Słowacy niemający dodatkowego ubezpieczenia muszą płacić za pomoc ratowników, to Polacy posiadający jedynie EKUZ także są zobowiązani pokryć te koszty.

Aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji finansowych po wypadku w Tatrach Słowackich, wykup wcześniej ubezpieczenie turystyczne. Na tego typu wyjazd sprawdzi się każda polisa, która obejmuje koszty ratownictwa i poszukiwania w górach na odpowiednio dużą sumę ubezpieczenia podróżnego. Taka ochrona jest zwykle włączana w podstawową wersję polisy turystycznej w ramach assistance lub kosztów leczenia. Niestety, niekiedy jego suma jest bardzo niska.

Jaka suma ubezpieczenia kosztów ratownictwa i poszukiwania będzie wystarczająca? Najlepiej wybrać towarzystwo, w którym wynosi ona co najmniej 50 000 zł.

Cenę i warunki różnych ubezpieczeń turystycznych sprawdzimy w porównywarce ubezpieczeń turystycznych. Przedstawione tam oferty można od razu zakupić online. Dzięki temu, nawet jeśli w trakcie wyjazdu w polskie Tatry stwierdzimy nagle, że następnego dnia chcemy pojechać na Słowację, mamy możliwość zawarcia umowy ubezpieczenia.

Zobacz również, jakie ubezpieczenie kupić, jadąc na narty na Słowację

Jadąc na Słowację, wybierzmy taką polisę, która oferuje ubezpieczenie kosztów ratownictwa i poszukiwania w górach na odpowiednio wysoką sumę. Jeśli chcemy dodatkowo zwiększyć swoje bezpieczeństwo, zakupmy wariant zawierający OC w życiu prywatnym. Dzięki temu nie będziemy musieli samemu płacić odszkodowania innej osobie, jeśli przypadkiem wyrządzimy jej jakąś szkodę.

W Polsce koszty ratownictwa obciążają budżet państwa. W razie wypadku ratownicy udzielą nam w miarę możliwości pomocy i przewiozą helikopterem, a my nie wydamy na to ani złotówki. Mimo to, nawet jadąc jedynie w polskie Tatry, warto wykupić ubezpieczenie turystyczne. Dlaczego? Wiele szlaków w polskich Tatrach przebiega po granicy lub w jej pobliżu. Trudno przewidzieć, po której stronie wylądujemy w razie wypadku.

Dla przykładu w 2014 r. głośno było o następującym zdarzeniu. Młody mężczyzna wybrał się na Rysy od polskiej strony. Po drodze jednak ześlizgnął się i całą noc spędził nad przepaścią. Odnaleźli go słowaccy ratownicy, którzy przetransportowali go do szpitala w Popradzie.

W takiej sytuacji zgodnie z prawem musimy sami opłacić koszty akcji ratowniczej. Aby więc tego uniknąć, najlepiej przed każdym wyjazdem w Tatry kupić ubezpieczenie turystyczne, które zapewni nam pokrycie kosztów akcji ratowniczej na Słowacji.