W polskim prawie istnieje coś takiego jak odpowiedzialność cywilna OC, czyli negatywne konsekwencje (najczęściej finansowe), które musi ponieść osoba winna rezultatu działań źle odbieranych przez prawo. Wskazanie osoby, która winna jest zadośćuczynienia szkód wyrządzonych innej osobie, odbywa się za pomocą dwóch niezwykle istotnych zasad: winy i ryzyka.
Spis treści:
Skorzystaj z kalkulatora ubezpieczeń ubea
Zasada ryzyka
W tym przypadku osoba sprawcy zostaje podniesiona do odpowiedzialności cywilnej w sytuacji, gdy za jego sprawą inna osoba poniosła szkodę. Zasada ryzyka stawia poszkodowanego w dogodnej pozycji, ponieważ nie musi on udowadniać winy sprawcy.
Zasada ryzyka dotyczy kierowców samochodów lub innych pojazdów mechanicznych, którzy są członkami ruchu drogowego.
Zasada winy
Zasada winy to przede wszystkim odpowiedzialność z tytułu czynów niedozwolonych. W art. 415 kodeksu cywilnego mamy napisane:
Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.
Zgodnie z zasadą winy dany człowiek zobowiązany jest zadośćuczynić swoje czyny i naprawić wyrządzone szkody w sytuacji gdy:
- podjęte działanie było niezgodne z prawem i naruszało powszechne normy ostrożności
- podczas podejmowania działań byliśmy w pełni świadomi
Ten model odpowiedzialności cywilnej zmusza sprawcę czynu szkodliwego do poniesienia odpowiedzialności za swoje działania tylko i wyłącznie w momencie, gdy wina zostanie mu udowodniona. Do odpowiedzialności cywilnej opartej na zasadzie winy można pociągnąć na przykład lekarza, który popełnił błąd w sztuce.
Odpowiedzialność na zasadzie winy w pewnych sytuacjach ulega rozszerzeniu na działania innych osób, na przykład na:
- dzieci i osoby będące pod nasza opieką,
- zwierzęta domowe,
- podwykonawców, którzy nie wywiązali się z umowy.