Ze względu na stosunkowo krótki okres rozwoju (po 1989 r.) i ograniczenia dochodowe klientów, polski rynek ubezpieczeń nie jest tak rozwinięty, jak jego odpowiedniki w krajach Europy Zachodniej. Trzeba jednak odnotować, że w ostatnich latach był widoczny spory postęp. Zgodnie z danymi organizacji Insurance Europe, mieliśmy do czynienia z podwojeniem wartości składek płaconych przez klientów.
W ciągu 10 lat wartość składek Polaków wzrosła dwukrotnie
Informacje na temat składek płaconych przez Polaków można znaleźć między innymi w zestawieniach, które publikuje organizacja Insurance Europe. To zrzeszenie ubezpieczycieli podaje np. dane dotyczące wartości przypisanej składki brutto (patrz poniższa tabela). Ze względu na opóźnienia w zbieraniu informacji, najnowsze statystyki Insurance Europe pochodzą z 2013 r.
Dane Insurance Europe wskazują, że w trakcie 10 lat (2004 r. - 2013 r.) wartość składki zebranej przez polskich ubezpieczycieli, wzrosła aż o 104%. Analogiczny wynik byłby jeszcze wyższy, gdyby w 2013 r. nie odnotowano spadku sumy składek o prawie 10%. Tym niemniej, skala zmian jest imponująca. Po uwzględnieniu skumulowanej inflacji można obliczyć, że wartość składki przypisanej brutto, realnie wzrosła o 59,70%. W analizowanym okresie (2004 r. - 2013 r.) mocno rozwinął się rynek ubezpieczeń na życie. Suma składek w dziale pierwszym wzrosła o 144,26% (91,37% po uwzględnieniu inflacji). Zmiana dotycząca polis innych niż „życiowe”, była znacznie mniejsza (nominalnie: 69,95%/realnie: 33,15%). Rynek polis komunikacyjnych rozwinął się w najmniejszym stopniu. Przez 10 lat jego wartość wzrosła o 44,79% (13,44% po uwzględnieniu inflacji). Wzrost sumy składek na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych był hamowany przez ostrą rywalizację cenową pomiędzy firmami oferującymi polisy OC dla kierowców.
Zmiany wartości składek ubezpieczeniowych płaconych przez Polaków (lata 2004 - 2013 )
Wyniki w miliardach złotych
Rok | Łączna wartość przypisanej składki brutto: wszystkie ubezpieczenia | Łączna wartość przypisanej składki brutto: ubezpieczenia na życie | Łączna wartość przypisanej składki brutto: ubezpieczenia inne niż polisy na życie | Łączna wartość przypisanej składki brutto: ubezpieczenia komunikacyjne |
---|---|---|---|---|
2004 r. | 6,7506 | 3,0787 | 3,6719 | 2,2921 |
2005 r. | 8,0427 | 3,9699 | 4,0728 | 2,5604 |
2006 r. | 9,7943 | 5,5100 | 4,2843 | 2,6092 |
2007 r. | 12,1931 | 7,0998 | 5,0934 | 3,0444 |
2008 r. | 14,2266 | 9,3861 | 4,8405 | 2,8927 |
2009 r. | 12,5082 | 7,3775 | 5,1307 | 2,9292 |
2010 r. | 13,6221 | 7,9016 | 5,7205 | 3,2164 |
2011 r. | 12,7017 | 7,1359 | 5,5657 | 3,2227 |
2012 r. | 15,2180 | 8,9219 | 6,2960 | 3,5746 |
2013 r. | 13,7607 | 7,5202 | 6,2405 | 3,3187 |
Zmiana roczna (2012 r. - 2013 r.) | -9,58% | -15,71% | -0,88% | -7,16% |
Zmiana sumaryczna (2004 r. - 2013 r.) | 103,84% | 144,26% | 69,95% | 44,79% |
Zmiana sumaryczna (2004 r. - 2013 r.) skorygowana o inflację | 59,70% | 91,37% | 33,15% | 13,44% |
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych Insurance Europe
Na dorosłego Polaka przypada składka o wartości ok. 450 euro
W bazie danych Insurance Europe można również znaleźć ciekawe statystyki, które dotyczą różnych państw Europy (patrz poniższe zestawienie). Te informacje wskazują, że polski rynek ubezpieczeń nadal jest relatywnie mały. W Wielkiej Brytanii roczna wartość składek przypisanych brutto, oscyluje na poziomie około 240 mld euro (dane z 2013 r.). W Polsce analogiczny wynik jest ponad siedemnaście razy niższy. Znacznie więcej od Polaków, na składki ubezpieczeniowe wydają m.in. mieszkańcy sześciomilionowej Danii oraz dziesięciomilionowej Szwecji.
Wybrane kraje Europy: porównanie wartości składki przypisanej brutto w przeliczeniu na jednego dorosłego mieszkańca (2013 r.)
Kraj | Suma składki przypisanej brutto dla wszystkich ubezpieczeń (dane z 2013 roku, mld euro) | Suma składki przypisanej brutto w przeliczeniu na jednego dorosłego mieszkańca (dane z 2013 roku, euro) | Kraj | Suma składki przypisanej brutto dla wszystkich ubezpieczeń (dane z 2013 roku, mld euro) | Suma składki przypisanej brutto w przeliczeniu na jednego dorosłego mieszkańca (dane z 2013 roku, euro) |
---|---|---|---|---|---|
Austria | 16,62 | 2 390 | Luksemburg | 2,08 | 4 882 |
Belgia | 27,79 | 3 127 | Łotwa | 0,31 | 187 |
Bułgaria | 0,88 | 144 | Malta | 0,30 | 857 |
Chorwacja | 1,19 | 342 | Niemcy | 187,31 | 2 720 |
Cypr | 0,77 | 1 111 | Norwegia | 16,02 | 4 078 |
Czechy | 5,28 | 609 | Polska | 13,76 | 437 |
Dania | 23,61 | 5 350 | Portugalia | 13,10 | 1 522 |
Estonia | 0,32 | 294 | Rumunia | 1,82 | 112 |
Finlandia | 21,78 | 5 010 | Słowacja | 2,17 | 493 |
Francja | 188,20 | 3 690 | Słowenia | 1,94 | 1 138 |
Grecja | 3,78 | 415 | Szwecja | 28,53 | 3 741 |
Hiszpania | 55,23 | 1 440 | Turcja | 8,18 | 155 |
Holandia | 75,46 | 5 666 | Węgry | 2,73 | 335 |
Irlandia | 11,31 | 3 314 | Wielka Brytania | 236,59 | 4 699 |
Islandia | 0,30 | 1 238 | Włochy | 118,79 | 2 392 |
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych Insurance Europe
Liczba mieszkańców ma spory wpływ na rozmiar krajowego rynku ubezpieczeń. Znaczenie tego demograficznego czynnika można wyeliminować jeśli obliczymy poziom przypisanej składki brutto w przeliczeniu na jednego mieszkańca danego państwa. Warto uwzględnić osoby w wieku wynoszącym przynajmniej 18 lat (patrz powyższa tabela). Po wykonaniu odpowiednich obliczeń okazuje się, że w 2013 r. na dorosłego Polaka przypadała przypisana składka brutto o wartości 437 euro. Ten wynik był znacznie niższy od średniej z trzydziestu analizowanych krajów (2063 euro). Warto zwrócić uwagę, że większą składką w przeliczeniu na dorosłego mieszkańca cechuje się czeski rynek ubezpieczeniowy (609 euro w 2013 r.). Jeżeli chodzi o Słowację oraz Węgry, to uzyskane wyniki (odpowiednio: 493 euro oraz 335 euro) są bliższe wartości obliczonej dla Polski.
Pod względem poziomu składki przypadającej na dorosłego mieszkańca zdecydowanie przoduje Holandia (5666 euro w 2013 r.), Dania (5350 euro), Finlandia (5010 euro), Luksemburg (4882 euro) oraz Wielka Brytania (4699 euro). Trudno powiedzieć, czy takie kraje jak Polska, Czechy, Słowacja i Węgry kiedykolwiek osiągną zbliżony poziom wydatków ubezpieczeniowych. Ubezpieczyciele działający w tych państwach wciąż mają jednak spore możliwości rozwoju. Wraz ze stopniowym wzrostem dochodów obywateli, powinno zwiększać się również zainteresowanie nieobowiązkowymi polisami.