Zgubienie bagażu na lotnisku to bez wątpienia jedna z gorszych sytuacji, jakie mogą przytrafić się podróżnemu. W takim przypadku, straty i problemy nie ograniczają się do wartości zagubionej walizki oraz jej zawartości. Poważnym kłopotem może stać się utrudnienie dalszej podróży związane z utratą ważnych rzeczy. Może się na przykład okazać, że osoba podróżująca turystycznie lub biznesowo, będzie musiała gorączkowo kupować odpowiedniki zagubionych przedmiotów (chociażby odzieży lub obuwia). Warto wiedzieć, że obowiązujące przepisy przewidują odszkodowanie za zgubiony bagaż na lotnisku. Postanowiliśmy wyjaśnić, ile obecnie wynosi takie świadczenie, które przynajmniej częściowo powinno skompensować zaistniałe koszty i problemy. Artykuł przygotowany przez eksperta porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl tłumaczy również, jak powinno wyglądać zgłoszenie braku bagażu na lotnisku. Przy okazji omawiamy inne ważne kwestie związane z utratą lub uszkodzeniem bagażu. Warto pamiętać, że przed takimi zdarzeniami chronią niektóre polisy.
Spis treści:
- Jak często ginie bagaż na lotnisku według statystyk?
- Odszkodowanie za zgubiony bagaż na lotnisku: jakie są stawki?
- Swoje straty trzeba będzie dobrze udokumentować
- Zgłoszenie braku bagażu na lotnisku - jak to zrobić?
- Gdzie zgłosić uszkodzenie walizki na lotnisku?
- Czy polisa ochroni przed bagażowymi kłopotami?
Jak często ginie bagaż na lotnisku według statystyk?
Zanim jeszcze wyjaśnimy, ile wynosi odszkodowanie za zgubiony bagaż na lotnisku, warto najpierw wyjaśnić, czy powody do wypłaty takiego świadczenia zdarzają się często. To informacja ważna dla wszystkich osób, które korzystają lub zamierzają skorzystać z usług linii lotniczych - również okazjonalnie. Najnowsze dane od firmy SITA, czyli znanego producenta systemów bagażowych wskazują, że zgubiony bagaż na lotnisku wcale nie jest tak rzadkim zjawiskiem, jak sądzi wiele osób. „Dane SITA dotyczące 2021 r. informują, że w ujęciu globalnym problem związany z zaginionym, opóźnionym lub uszkodzonym bagażem dotyka około czterech podróżnych na tysiąc. To dość wysoki wynik. Na całe szczęście, zaginięcia są zdecydowanie najrzadsze, gdyż powodują około 5% reklamacji” - podaje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Jeżeli weźmiemy pod uwagę jedynie loty międzynarodowe, to częstość zaginięć, opóźnień i uszkodzeń bagażu będzie dwa razy większa od ogólnej średniej. Co więcej, dane z 2021 r. pokazują nasilenie skali problemów związanych z uszkodzeniem, opóźnieniem lub utratą bagażu na lotniskach. W stosunku do 2020 roku, wzrost liczby przypadków zaginięcia, opóźnienia lub uszkodzenia przedmiotów należących do pasażerów wyniósł aż 24%. Inne statystyki SITA potwierdzają, że zgubiony bagaż na lotnisku w Europie jest częstszym problemem niż chociażby na terenie Azji oraz Ameryki Północnej. „To z pewnością zła wiadomość dla Polaków, którzy często podróżują samolotem po Starym Kontynencie” - zauważa Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Odszkodowanie za zgubiony bagaż na lotnisku: jakie są stawki?
Stosunkowo duża częstość sytuacji związanych z zaginięciem bagażu sprawiła, że już dość dawno zostały przyjęte specjalne regulacje międzynarodowe, które chronią pasażerów linii lotniczych. Mowa o tak zwanej Konwencji Montrealskiej z 1999 r. Obowiązuje ona ponad 130 sygnatariuszy, czyli krajów i organizacji międzynarodowych akceptujących warunki ochrony podróżnych. Konwencja Montrealska informuje między innymi, że przewoźnicy lotniczy odpowiadają za przyjęty bagaż niezależnie od swojej winy (na zasadzie ryzyka). Zatem odszkodowanie za zgubiony bagaż na lotnisku, po jego przyjęciu będzie należne nawet jeśli niemożliwe było udowodnienie winy linii lotniczych. „Brak winy przewoźnika lotniczego wyłącza natomiast jego odpowiedzialność za bagaż nieprzyjęty. Chodzi również o podręczny bagaż podróżnego” - informuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Warto wiedzieć, że Unia Europejska dodatkowo przyjęła Rozporządzenie WE 889/2002 z dnia 13 maja 2002 r. zmieniające rozporządzenie WE 2027/97 w sprawie odpowiedzialności przewoźnika lotniczego z tytułu wypadków lotniczych. Ten akt prawny wprowadza Konwencję Montrealską do unijnego prawa i dodatkowo rozszerza ochronę unijnych konsumentów związaną z odpowiedzialnością przewoźników lotniczych. „Dzięki wspomnianemu rozporządzeniu 889/2002, ochrona obejmuje nawet Polaków wybierających przewoźnika lotniczego z kraju, który nie podpisał Konwencji Montrealskiej. Mowa o lotach z terytorium UE na obszar tak zwanego państwa trzeciego” - podkreśla Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Obowiązujące regulacje informują między innymi, że odszkodowanie za zgubiony bagaż na lotnisku, uszkodzenie albo opóźnienie bagażu powinien zapłacić przewoźnik lotniczy. Jest on odpowiedzialny za rzeczy pasażera (na zasadzie ryzyka) od momentu ich powierzenia obsłudze lotniska do czasu odbioru w miejscu docelowym. Termin przedawnienia wspomnianych roszczeń pasażera wynosi dwa lata. W przypadku uszkodzenia, zagubienia lub opóźnienia bagażu, obowiązuje ten sam limit kwotowy odpowiedzialności przewoźnika lotniczego. Mowa o kwocie wynoszącej do 1288 SDR. Wspomniane „SDR-y” to specjalne prawa ciągnienia, które są jednostką rozrachunkową Międzynarodowego Funduszu Walutowego. „Pod koniec lipca 2022 r. jeden SDR był warty około 6,08 zł według oficjalnego kursu NBP” - wyjaśnia Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Swoje straty trzeba będzie dobrze udokumentować
Warto wiedzieć, że pasażer może objąć swój bagaż większą ochroną, co zwykle wymaga dopłaty. W takiej sytuacji, odszkodowanie za zgubiony bagaż na lotnisku będzie odpowiednio wyższe. Możliwość podwyższenia limitu odpowiedzialności linii lotniczych za bagaż zwykle pojawia się przy jego odprawie. Trzeba mieć jednak świadomość, że nawet standardowe limity na poziomie 1288 SDR (ok. 7700 zł pod koniec lipca 2022 r.) mogą być wystarczające w wielu przypadkach. Nie należy jednak traktować tych limitów jako ryczałtu. „Innymi słowy, odszkodowanie za zgubiony bagaż na lotnisku będzie odpowiadało rzeczywistym stratom podróżnego, które zwykle są niższe od wspomnianego limitu na poziomie 1288 SDR. Taka sama uwaga dotyczy odszkodowania za opóźniony lub uszkodzony bagaż” - tłumaczy Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
W przypadku opóźnienia bagażu, przewoźnik lotniczy powinien zapłacić turyście za przedmioty, które podróżny musiał samodzielnie kupić w oczekiwaniu na walizkę. Jeżeli chodzi o uszkodzenia bagażu, to w celach dowodowych konieczny będzie rachunek za uszkodzoną walizkę albo dokument przedstawiający wycenę zniszczeń, którą wykonał rzeczoznawca. W praktyce przydatne mogą okazać się zdjęcia i filmy uszkodzonego bagażu. Natomiast odszkodowanie za zgubiony bagaż na lotnisku powinno opierać się na liście rzeczy znajdujących się w zagubionej walizce oraz dowodach ich zakupu. „Jeżeli podróżny nie ma takiej listy lub rachunków i faktur, to niektóre linie lotnicze wypłacą odszkodowanie uzależnione od wagi bagażu” - mówi Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl
Zgłoszenie braku bagażu na lotnisku - jak to zrobić?
Aktualne przepisy informują nas również, jak powinno wyglądać zgłoszenie braku bagażu na lotnisku. Rozporządzenie WE 889/2002 mówi, że zgłoszenie kłopotów z bagażem powinno być niezwłoczne. Ten akt prawa unijnego nie podaje konkretnego terminu na zgłoszenie roszczeń związanych z utratą bagażu. Pierwszego zgłoszenia trzeba jednak dokonać już na lotnisku - jeszcze przed opuszczeniem strefy zamkniętej. We wspomnianej strefie powinno się znajdować biuro reklamacji bagażowych. Pracownicy tego biura po przyjęciu reklamacji muszą przekazać pasażerowi tzw. raport PIR (ang. Property Irregularity Report), który będzie później podstawą reklamacji wysłanej do przewoźnika lotniczego. „W razie kłopotów z reklamacją u krajowego przewoźnika, wspomniany raport trzeba pokazać miejskiemu lub powiatowemu rzecznikowi konsumentów. Podczas sporu z zagraniczną linią lotniczą, pomaga natomiast Europejskie Centrum Konsumenckie” - objaśnia Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Do oficjalnej reklamacji, którą obecnie najczęściej wysyłamy e-mailem na adres linii lotniczych, oprócz wspomnianego już raportu niezgodności bagażowej (raportu PIR), trzeba dołączyć inne dokumenty oraz informacje. Chodzi o kopię kwitu bagażowego oraz rachunki lub faktury potwierdzające wartość zaginionych rzeczy (w tym samej walizki). „Podajemy liniom lotniczym również swoje oczekiwania co do wysokości rekompensaty, datę lotu, numer rezerwacji, numer lotu oraz numer konta do wypłaty środków (z uwzględnieniem numeru IBAN i kodu BIC)” - wylicza Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Gdzie zgłosić uszkodzenie walizki na lotnisku?
Jeżeli chodzi o zgłoszenie uszkodzenia walizki lub jej opóźnienia, to sposób działania wygląda podobnie, jak zgłoszenie braku bagażu na lotnisku. Mianowicie, jeszcze przed opuszczeniem strefy zamkniętej udajemy się do biura reklamacji bagażowych, które jest oznaczone np. jako „Baggage claim”. Jeżeli już dokładnie wiemy, gdzie zgłosić uszkodzenie walizki na lotnisku, to należy udać się do tego punktu obsługi i pobrać wspomniany wcześniej raport niezgodności bagażowej (raport PIR). Warto wiedzieć, że Rozporządzenie WE 889/2002 wskazuje termin na zgłoszenie reklamacji do linii lotniczych. Mowa o terminie siedmiodniowym w przypadku uszkodzenia bagażu odprawionego. Analogiczny termin dotyczący opóźnienia bagażu to 21 dni. „Co ważne, w obydwu przypadkach termin reklamacji jest liczony dopiero od daty przekazania opóźnionego lub uszkodzonego bagażu pasażerowi” - podkreśla Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Czy polisa ochroni przed bagażowymi kłopotami?
Warto wiedzieć, że reklamacja do przewoźnika lotniczego nie jest jedynym sposobem na to, aby podróżny otrzymał odszkodowanie za zgubiony bagaż na lotnisku. Rekompensatę może wypłacić również zakład ubezpieczeń, od którego dana osoba wcześniej wykupiła ubezpieczenie bagażu (zwykle jako dodatek do polisy turystycznej). Wszystko jednak zależy od tego, jakie klauzule znajdują się w ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU) dotyczącego bagażu podróżnego. Może się bowiem okazać, że odpowiedzialność ubezpieczyciela za szkody w zakresie bagażu podręcznego jest mocno ograniczona. Trzeba również sprawdzić, czy zakład ubezpieczeń odpowiada za opóźnienia, które według danych firmy SITA stanowią przyczynę około 70% bagażowych reklamacji. „Na uwagę zasługują też wyłączenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń za małe szkody o wartości do 50 zł - 100 zł” - podsumowuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.