Strona główna | Forum | Opinie o towarzystwach ubezpieczeniowych | Opinie o Proama | nie umiem się doprosić o wycene szkody ... To jest jakas kpina .. człowiek dzwoni pisze e-maile i cisza z każdej strony :/ odsyłają co chwile gdzie indziej i nikt i tak i tak nie odpisuje :/ az się boje co będzie dalej ... klientka z proamy parkujac swoj samochód postanowiłą przejechać po całym boku mojego auta .. wgniotła mi oboje drzwi ... i ciagle cisza :/ mimo tego iż maja wszystkie dokumenty .. to jest jakas kpina .. Pan likwidator Piotr Szostak ma wiecznie czas .. macie w dupie ludzi i to zeby dostali to co im się nalezy :/ aż się boje skoro takie problemy są od poczatku co będzie dalej ....
nie umiem się doprosić o wycene szkody ... To jest jakas kpina .. człowiek dzwoni pisze e-maile i cisza z każdej strony :/ odsyłają co chwile gdzie indziej i nikt i tak i tak nie odpisuje :/ az się boje co będzie dalej ... klientka z proamy parkujac swoj samochód postanowiłą przejechać po całym boku mojego auta .. wgniotła mi oboje drzwi ... i ciagle cisza :/ mimo tego iż maja wszystkie dokumenty .. to jest jakas kpina .. Pan likwidator Piotr Szostak ma wiecznie czas .. macie w dupie ludzi i to zeby dostali to co im się nalezy :/ aż się boje skoro takie problemy są od poczatku co będzie dalej ....