Pod koniec 2014 roku Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała wytyczne dotyczące odszkodowań za szkody majątkowe w ubezpieczeniach komunikacyjnych. Ubezpieczyciele musieli szybko wdrożyć te regulacje KNF-u, czego efektem był wzrost cen polis. Nadzór finansowy niedawno przyjął kolejne wytyczne. Tym razem dotyczą one sposobu ustalania zadośćuczynień za szkody osobowe.
Do kiedy ubezpieczyciele mają zastosować się do zaleceń KNF?
Zgodnie z nowym pakietem zaleceń KNF-u zakłady ubezpieczeń już w bieżącym roku będą musiały wdrożyć nowe zasady likwidacji szkód osobowych (graniczny termin to 31 grudzień 2016 r.). Opcjonalnie zakłady ubezpieczeń mogą przedstawić swoje sposoby osiągnięcia celów wskazanych przez KNF (zamiast literalnego stosowania zaleceń).
Warto nadmienić, że wytyczne nadzoru finansowego będą dotyczyć wyłącznie szkód osobowych, które są likwidowane z obowiązkowego ubezpieczenia OC dla posiadaczy pojazdów mechanicznych. W przypadku tych polis, widoczne jest bardzo duże zróżnicowanie zadośćuczynień wypłacanych rannym osobom oraz rodzinom śmiertelnych ofiar wypadków. Nowe wytyczne KNF-u mają przynajmniej częściowo rozwiązać opisywany problem.
Zobacz, jak obecnie otrzymać wysokie zadośćuczynienie za szkody osobowe
Według KNF-u biedny i bogaty powinien otrzymać takie same odszkodowanie
Po przestudiowaniu nowych regulacji Komisji Nadzoru Finansowego uwagę zwraca ich ogólny i bardzo proceduralny charakter.
Z punktu widzenia kierowców oraz innych użytkowników dróg szczególnie istotne są te zalecenia, które mówią, że:
- propozycja ugody dla poszkodowanych powinna uwzględniać termin jej możliwego zawarcia i wyjaśnienie sposobu ustalenia rekompensaty,
- zakład ubezpieczeń przy ustalaniu wysokości świadczenia musi brać pod uwagę wyroki Sądu Najwyższego w podobnych sprawach i utrwalone orzecznictwo sądów powszechnych,
- zadośćuczynienie pełni funkcję kompensacyjną i powinno stanowić odczuwalną wartość dla poszkodowanego, ale równocześnie nie może przyczyniać się do nieuzasadnionego wzbogacenia ofiary wypadku,
- wysokość świadczenia za szkody osobowe nie powinna zależeć od stopy życiowej i poziomu dochodów poszkodowanego,
- zakład ubezpieczeń nie może ustalać zadośćuczynienia, kierując się tylko i wyłącznie procentowym uszczerbkiem na zdrowiu,
- ubezpieczyciel przy określaniu zadośćuczynienia za utratę osoby bliskiej musi każdorazowo oceniać więź emocjonalną z poszkodowanym,
- odsetki za zwłokę w wypłacie zadośćuczynienia powinny dotyczyć również bezspornej części takiego świadczenia.
Powyższe wytyczne KNF-u wydają się dość oczywiste i racjonalne, a wiele z nich jest nawiązaniem do orzeczeń sądów cywilnych oraz Sądu Najwyższego. Dlatego można stwierdzić, że ostatnia rekomendacja tylko ugruntowuje i potwierdza zasady, które powinni stosować ubezpieczyciele.
Czy doczekamy się tabeli z wysokością odszkodowań?
Większe zmiany mogą być widoczne, kiedy nadzór finansowy zgodnie ze swoimi zapowiedziami opublikuje ustandaryzowaną tabelę prezentującą wysokość odszkodowań za poszczególne urazy.
Takie rozwiązanie ma być kolejnym krokiem w kierunku ujednolicenia odszkodowań za urazy lub śmierć ofiary wypadku drogowego. Obecne dysproporcje wypłacanych kwot często budzą uzasadnione poczucie niesprawiedliwości wśród poszkodowanych.
Niestety, na razie nie wiemy, kiedy wspomniany taryfikator szkód może zacząć obowiązywać. Trudno się spodziewać szybkich zmian, gdyż prace nad tabelą wyceniającą kalectwo lub śmierć w wypadku drogowym rozpoczęły się dopiero w czerwcu 2016 r.
Sprawdź, co zrobić po wypadku samochodowym
Według SN odszkodowanie ma pokryć koszty prywatnego leczenia
Ze względu na bliżej nieokreślony termin stworzenia tabeli ujednolicającej zadośćuczynienia i ogólny charakter nowych wytycznych KNF-u wydaje się, że na razie większe znaczenie może mieć uchwała Sądu Najwyższego z 19 maja 2016 r. (sygnatura akt III CZP 63/15).
Najważniejszy polski sąd stwierdził, że rekompensata wypłacana przez ubezpieczyciela powinna pokrywać również niektóre koszty leczenia poszkodowanego w ramach odpłatnych procedur medycznych.
W odpowiedzi na wniosek Rzecznika Finansowego (dawnego Rzecznika Ubezpieczonych), siedmiu sędziów Sądu Najwyższego orzekło, że „świadczenie ubezpieczyciela w ramach umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych obejmuje także uzasadnione i celowe koszty leczenia oraz rehabilitacji poszkodowanego niefinansowane ze środków publicznych”.
Uchwała Sądu Najwyższego (SN) z 19 maja 2016 r. nie obliguje poszkodowanych do tego, aby w pierwszej kolejności korzystali z publicznej służby zdrowia. Takie stanowisko SN może w przyszłości skutkować wzrostem wartości odszkodowań i składek OC dla kierowców.
Ubezpieczyciele prawdopodobnie spróbują obniżyć koszty, proponując poszkodowanym leczenie we współpracujących NZOZ-ach. Firmy ubezpieczeniowe muszą się również liczyć z tym, że wiele osób, którym wcześniej odmówiono wypłaty odszkodowania za prywatne leczenie, ponownie podniesie roszczenia i będzie szukać pomocy u Rzecznika Finansowego.
Sprawdź także, jak otrzymać wysokie odszkodowanie za szkody majątkowe z OC i AC