W powszechnej świadomości Polaków, leasing nadal mocno wiąże się z działalnością firmową. Trudno się dziwić, ponieważ dla przedsiębiorców oferta leasingowa jest główną alternatywą dla kredytu. Jeżeli widzimy na przykład samochód firmowy, to można przypuszczać, że niemal na pewno został on sfinansowany przy pomocy kredytu, własnych środków albo leasingu. Warto wiedzieć, że w polskich warunkach coraz bardziej powszechne staje się pewne rozwiązanie, które na zachodzie Europy i w USA zdobyło już większą popularność. Chodzi o leasing dla osoby prywatnej (tzw. leasing konsumencki). Eksperci porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl wyjaśniają na czym polega taka forma leasingu. Przy okazji warto poruszyć ubezpieczeniowy aspekt leasingu prywatnego. Jeśli wyspecjalizowana firma odda auto w leasing, osoba prywatna może być zmuszona do opłacenia autocasco.
Spis treści:
Leasing dla osoby prywatnej mocno przypomina firmowy
Podstawowe pytanie od internautów, których interesuje leasing dla osób fizycznych dotyczy różnic pomiędzy taką formą leasingu oraz lepiej znaną ofertą leasingową dla firm. Warto zatem wyjaśnić, że ogólny model leasingu konsumenckiego jest bardzo podobny do zasad, które znają przedsiębiorcy. „W tym kontekście, można odwołać się do przepisów kodeksu cywilnego, które określają główne zasady leasingu (zobacz artykuł 709 indeks 1 KC - artykuł 709 indeks 18 KC)” - mówi Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Ważną różnicą pomiędzy dwoma opisywanymi rodzajami leasingu jest to, że leasing dla osoby prywatnej nie powoduje korzyści podatkowych, na które może z kolei liczyć firma. Nie oznacza to oczywiście, że leasing dla osób prywatnych jest mniej opłacalny chociażby od kredytu. Warto mieć świadomość, że prywatny nabywca (konsument) w przypadku kredytu również nie może liczyć na korzyści podatkowe związane między innymi z zaliczeniem odsetek kredytowych do kosztów uzyskania przychodu. „Zakup np. samochodu przez osobę prywatną za jej własne oszczędności też nie skutkuje korzyściami na gruncie podatku dochodowego” - zwraca uwagę Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Leasing konsumencki: samochody są bardzo popularne …
Leasing dla osób prywatnych cieszy się w Polsce rosnącą popularnością głównie dzięki ofercie dotyczącej pojazdów. Jeżeli jakaś firma proponuje leasing konsumencki, samochody prawdopodobnie są głównym elementem jej oferty dla klientów (leasingobiorców). Firmy leasingowe oferują osobom prywatnym możliwość użytkowania samochodu już po wniesieniu niewielkiej opłaty wstępnej, która może wynosić na przykład 10% ceny pojazdu. Warto też zdawać sobie sprawę, że leasingodawcy są bardziej liberalni w zakresie oceny klientów niż banki. „Firma leasingowa jest w stanie zaakceptować większe ryzyko, bo przedmiot leasingu przez cały czas pozostaje jej własnością” - tłumaczy Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Internauta, którego interesuje leasing dla osób fizycznych, powinien zdawać sobie sprawę, że oferta rynkowa jest już zróżnicowana. Przykładowo, bardziej kosztowne warianty leasingu dla konsumenta zapewniają dostęp do samochodu zastępczego oraz obsługi serwisowej w ramach ustalonego limitu kilometrów. Z punktu widzenia leasingobiorcy, ważniejszą kwestią może być jednak oferta ewentualnego odkupu auta po zakończeniu umowy leasingowej. „Taka oferta bywa dość atrakcyjna, bo leasingodawcy często już na wstępie mogą liczyć na niższe ceny zakupu auta od dealera” - zaznacza Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Oczywiście, nie każdy klient wybierający leasing dla osób prywatnych jest zainteresowany późniejszym odkupem pojazdu. Leasingodawca nie powinien obligować konsumenta do późniejszego nabycia udostępnionego przedmiotu. Obowiązek zakupu rzeczy po zakończeniu umowy sprawia, że do leasingu na rzecz konsumenta stosuje się przepisy ustawy o kredycie konsumenckim. „Mówi o tym artykuł 4 ustęp 1 punkt 2 wspomnianej ustawy. Jest on stosowany rzadko, bo leasingodawcy nie chcą być objęci przepisami ustawy o kredycie konsumenckim (poprzez obowiązek odkupu)” - podkreśla Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Leasing dla osób fizycznych wiąże się z OC oraz autocasco
Warto pamiętać, że jeśli firma oddaje auto w leasing, osoba prywatna prawdopodobnie poniesie koszt ubezpieczenia. Zwykle nie będzie chodziło o samo obowiązkowe OC. W przypadku leasingu konsumenckiego, częstym elementem oferty jest pakiet OC + AC + NNW. Klient poniesie jego koszty, a warunki ochrony niestety narzuci leasingodawca (finansujący), który przez cały okres trwania umowy leasingu konsumenckiego pozostaje właścicielem auta. „Czasem finansujący oczekuje wykupienia ochrony we współpracującym z nim towarzystwie” - komentuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
Nie zawsze jednak leasingodawca jest tak restrykcyjny w temacie polis. Może on ustalić jedynie wymagania dotyczące np. wysokości stałej sumy ubezpieczenia autocasco i poziomu ewentualnych franszyz oraz udziału własnego. „W przypadku OC, nie może być natomiast mowy o szczególnych wymaganiach firmy leasingowej, gdyż wszystkie towarzystwa oferują ochronę odpowiedzialności cywilnej kierowcy na tych samych zasadach” - podsumowuje Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
