Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że „ubezpieczenie od utraty pracy” to ciekawa alternatywa na rynku ubezpieczeniowym. Popularnością nie przebije ubezpieczenia OC, jednak może się przydać wielu osobom. W rzeczywistości garstka ludzi dobrowolnie podejmuje się zakupu takiego produktu ubezpieczeniowego. Często jest to obligatoryjny wymóg dla kredytobiorcy przy zakupie kredytu hipotecznego. Innym razem banki nęcą klienta możliwością zmniejszenia kosztu kredytu poprzez np. obniżki marży jeśli wykupi dobrowolne ubezpieczenie od utraty pracy.
Spis treści:
- Ubezpieczenie od utraty pracy – co to takiego?
- Zanim ubezpieczyciel spłaci za ciebie ratę kredytową...
- Jakie warunki należy spełnić, aby ubezpieczyciel spłacał raty kredytobiorcy?
Ubezpieczenie od utraty pracy – co to takiego?
Ubezpieczenie od utraty pracy to polisa, która przydaje się w sytuacji, gdy ubezpieczony traci źródło dochodów i grozi mu utrata płynności finansowej, a ta skutkuje np. niemożnością spłacania w terminie rat kredytowych. Osoba ubezpieczona na ewentualność utraty pracy i posiadająca zobowiązania kredytowe może liczyć na to, że po utracie zatrudnienia przez czas określony w umowie, raty kredytowe będzie spłacał za nią ubezpieczyciel. Propozycja brzmi atrakcyjnie, a mimo to nie cieszy się dużym zainteresowaniem. Dlaczego? Bo ubezpieczenie jest drogie a lista warunków, które należy spełnić aby uzyskać oczekiwanie świadczenie jest długa.
Zanim ubezpieczyciel spłaci za ciebie ratę kredytową...
Ubezpieczenie od utraty pracy jest kosztowne, a ewentualne świadczenie pozwoli spłacać zobowiązania kredytowe tylko przez pewien czas np. do 12 miesięcy. Często po porównaniu kosztów ubezpieczenia z wysokością ewentualnego świadczenia wielu kredytobiorcom ubezpieczenie wydaje się nieopłacalne i z niego rezygnują (jeżeli mają taką możliwość). Ponadto, klientów banku nie zachęca do zakupu polisy fakt, że ubezpieczenie od utraty pracy zwykle jest sprzedawane w pakietach, razem z ubezpieczeniem na życie i ubezpieczeniem od niemożności wykonywania pracy w wyniku choroby.
Jakie warunki należy spełnić, aby ubezpieczyciel spłacał raty kredytobiorcy?
Zwolnienie z pracy musi nastąpić po określonym czasie od objęcia kredytobiorcy ochroną ubezpieczeniową (zwykle od 30 do 90 dni w zależności od oferty banku).
W większości wypadków wymagane jest, aby stroną wypowiadającą umowę był pracodawca. Niektóre ubezpieczenia przewidują wypłatę świadczenia w przypadku rozwiązania umowy za porozumieniem stron, lecz taka możliwość istnieje tylko w sytuacji, gdy nastąpi to w szczególnych okolicznościach np. przy zwolnieniach grupowych.
Kredytobiorca powinien mieć odpowiedni staż pracy u danego pracodawcy np. okres 3 miesięcy. Ponadto, odpowiedzialność ubezpieczyciela może być wyłączona jeśli kredytobiorca obok pracy, którą utracił, zatrudniony jest jeszcze w innym miejscu np. na niepełny etat.
W przypadku ubezpieczonego, który prowadził działalność gospodarczą aby uzyskać świadczenie wymagane są dodatkowe warunki np. ogłoszenie przez przedsiębiorcę upadłości i zarejestrowanie się jako bezrobotny w urzędzie pracy.
