Mama była w odwiedzinach w Niemczech wykupiona polisa VIP .ból zęba zmusił do zgłoszenia zdarzenia na infolinii i poproszeniu o pomoc medyczną. Prośbą było ,aby wizyta odbyła się bezgotówkowo , na miejscu pani z rejestracji oraz osoba z infolinii ''dogadały się'' jak uważa infolinia na bezgotówkową wizytę . po wyjsciu z gabinetu mama dostała rachunek do zapłaty .nie dysponowała taką gotówką 132 Euro .musiałą ponownie przyjść ,aby opłacić rachunek. trzy tygodnie później ból zęba powraca . konieczność zgłoszenia na infolinii i poproszeniu o pomoc medyczną. 4 dobę mama czeka na informację ze strony infolinii , która sama nie dzwoni tylko my musimy jeśli chcemy się dowiedzieć na jakim etapie jest prowadzona sprawa . nieumiejętność wytłumaczenia Pań z infolinii braku kontaktu i załatwienia placówki bezgotówkowej wizyty jest żenująca . tłumacza jeśli się pytamy ,bo sami nie mówią ,że prowadzą rozmowy z placówką . pytam się jak długo musimy czekać czy tydzień czy dłużej z bólem . Pani odpowiada ,ze rozumie ...żenada wykupiona polisa VIP . przy podpisywaniu umowy gwarancja agenta niezawodności polisy i renomy firmy na świecie .chyba właśnie świat poznał się na COMPENSIE I są trudności w tak nie skomplikowanej pomocy jaką jest pomoc stomatologiczna .ODRADZAM