Złodzieje ! ! !

Osa672
2014-05-08 14:43
Z doświadczenia i w mojej własnej opinii to jest najgorsza i najmniej rzetelna ubezpieczalnia z jaką się spotkałem, odradzam i nie polecam nikomu, niechaj znikną z rynku!!!!!!!
odpowiedz
Tom-Pol
2014-03-25 18:37
mnie też zaczęli kiwać mówiąc że składka nie wpłynęła mimo przesłanego potwierdzenia-straszą zerwaniem umowy sam rezygnuję nikomu nie polecam lepiej co tym złodziejom to składkę do skarpety lub oszczędnościowe konto lepiej wyjdę.
odpowiedz
Pol
2014-02-18 22:49
złodziej tylko czekają oby człowieka przekręcić,w tamtym roku dałem sie głupio im załatwić ponieważ nie sprawdziłem dokładnie wszystkich cyfr mojego konta a tam rzeczoznawca specjalnie przekręcił kilka cyferek żeby uniknąć wypłaty mi odszkodowania , a co najlepsze to teraz sie tłumaczy ze ja mu 25 cyfr podawałem z pamięci śmiech na sali normalnie ale jeszcze sie nie poddaję własnie skierowałem sprawe do sądu o popełnieniu przestępstwa,i jeszcze sie mocno niebawem zdziwią ponieważ mam 100% wygraną .
odpowiedz
ruina
2014-02-15 18:31
Ja zrezygnowałem po pięciu miesiącach płacenia składek z ubezpieczenia. Nie miałem wcześniej powodów do ubiegania się o odszkodowanie ale czytając to wszystko lepiej wcześniej zrezygnować z dziadostwa. Nie chcę mieć nic wspólnego z żadnym towarzystwem ubezpieczeniowym , Po jakiego kija ludzie płacą tym dziadom składki.. To wszystko to lipa. Wyciąganie pieniędzy. Dobrze żeście mnie ostrzegli w porę
odpowiedz
bili
2014-01-14 20:14
mnie tez wydymali bili
odpowiedz
kat
2014-01-09 19:01
złodzieje to mało powiedziane to kurwa arcy złodzieje i naciagacze powinno sie takich hujow zamykac
odpowiedz
Polska...
2013-11-27 17:48
Jebani złodzieje po podpisaniu umowy przychodzi telefon że trzeba dopłacić z dupy ponad 1000zł ! BANDA ZŁODZIEJSTWA KURESTWA I NIC WIĘCEJ NIE POLECAM !
odpowiedz
22.11.2013
2013-11-22 17:51
nierzetelni naciągacze
odpowiedz
Adi
2013-11-13 03:37
Pomimo telefonów do punktu obsługi klienta i wielu ponaglen a wrecz przypomnień brak zwrotu nadpłaty ubezpieczenia, nie kompetentni pracownicy banda polaczków na stołkach z osmarkanym mikrofonem pod nosem czekajacych az zadzwoni niezadowolony klient zeby posłuchac co pierdoli i zyczyc mu miłego dnia, a jak zadzwoni jeszcze kilka razy to całom procedure powtarzamy jeszcze raz do momentu az sie chujowi znudzi upominanie o swoje.
odpowiedz