Opinie o InterRisk

Witam. Miałem stłuczkę i winowajca miał ubezpieczenie IR w moim przypadku wypłata odszkodowania nastąpiła szybko w ciągu 2 tygodni Pragnę nadmienić że kwota ustalona przez ich rzeczoznawcę nie pokrywała kosztów naprawy samochodu więc po przedstawieniu im mojego kosztorysu została podpisana ugoda na kwotę mnie zadowalającą i całą kwotę otrzymałem w całości. Wszystko odbyło się drogą e-mailowo lub telefonicznie. Po opiniach przeczytanych w internecie byłem pozytywnie zaskoczony.

ile otrzymałeś odszkodowania?? bo ja mam podobną sytuację , po wypadku operacja rekonstrukcji więzadła przyśrodkowo udowego. i się zastanawiam ile mogę otrzymać (kwota ubezpieczenia to 40000)

Ja miałem stłuczkę kilka dni temu szkody są nie widoczne (uderzenie w koło). Przyjechał pseudo rzeczoznawca i w 10 min spisał kilka widocznych usterek i pojechał w siną dal. dziś szybciutko dostałem wycenę, która jest żenująca i nie pozwoli mi naprawić widocznych uszkodzeń (nie mówiąc już o tym co się kryje za kołem). Nie dość że człowiek jest ciągle w nerwach przez tych ćwoków, to jeszcze nie mogę wykonywać swojej pracy (własna działalność - auto niezbędne do pracy - usługi transportowe), uszczerbek na zdrowiu, latanie prywatnie po lekarzach i multum innych problemów. Nie dość że człowiek cierpi bo za przeproszeniem jakiś debil w niego wjechał to jeszcze się muszę użerać a tymi patałachami. Złodzieje, krętacze i oszuści.

Firma InterRisk zadomowiła się w Polsce by robić na nieszczęściu innych biznes a nie wypłacać odszkodowania. Po to oni tu przyjechali.

Doznałam wypadku na laboratoriach z chemii, oparzenia II i III stopnia twarzy, szyi i dłoni. 9 dni pobytu w szpitalu, 2 miesiące zwolnienia lekarskiego, rok leczenia, na dłoniach pozostały duże blizny i odbarwienia, coś w rodzaju bielactwa. Mimo to otrzymałam decyzję odmowną- brak uszczerbku na zdrowiu!! NIKOMU NIE RADZĘ UBEZPIECZAĆ SIĘ W TEJ FIRMIE!

ja sprzedałem auto ,spóźniłem się z wypowiedzeniem to fakt moja wina ale firma przedłużyła nową polisę nowemu właścicielowi na moich danych , i oni mówią ze ja mam to zgłosić na policję,a przyjdzie kowalski i na jakiegoś ro-muna wykupi polisę onic go nie pytając. uwaga na takie przykre sytuacyjnie bo to chore .pozd.

Nie jestem klientem tego ubezpieczenia .mialam wypadek rowerowy z winy klienta. tego ubezpieczenia.po zakonczeniu leczenia i zabiegow rechabilitacyjnych zglosilam szkode i zwrot za odszkodowanie. Dostalam negatywna odp.i bronili swojego klienta.na szczescie sprawa wypadku byla zgloszona na policje w dniu wypadku.sprawa trafi do sadu

Miałem ubezpieczone tam dwa samochody (swój i żony) pełen pakiet OC+AC+NW i w obydwu przypadkach z InterRisk miałem problemy: 1. Moj samochod - miałem w stłuczkę z mojej winy - czekając na ich decyzję samochód mi zaczał rdzewieć! Gdybym nie poganiał ich dzień w dzień pewnie dalej by się za to nie zabrali. Rzeczoznawca przyjechal z opoznieniem. Wycena sie opoźniła. Wycena nierealna. Weryfikacja wyceny przez likwidatora wieki. Dodzwonienie sie do likwidatora aby zrozumieć w jaki sposób doszedł to tak absurdalnie niskiej kwoty bezspornej - zapomnij 2. Samochod żony - Ubezpiecznie wykupione u brokera BEZ KOMBINOWANIA. Otrzymuje pismo, Pańskie oświadczenie jest niezgodne z posiadanymi przez nas informacjami i przez skladaka AC wzrasta o 70% albo Pan doplaca natychmiast albo sprawa kierowana jest do sądu w ciagu 14 dni. Oczywiscie nie napisano co to za ponoc nieprawdziwe informacje podalem, nie pofatygowano sie również o poproszenie mnie o przedstawienie dowodów, iż broker usłyszał ode mnie prawde i tylko prawdę. Zrobiono ze mnie kłamcę w trybia automatycznym abstrachując od tego, że 70% wzrost składki spowodował, iż przestali być konkurencyjni. Nigdy więcej nie pozwolę się tak traktować

proama i tak jest gorsza!!!!!!!!!!!!!!!