maciej19
2018-04-22 21:21
IP: 94.254.x.x
Kupiłem traktor rolniczy. Kończyło się ubezpieczenie OC ale oczekiwałem na przesłanie dokumentów do zapłaty od obecnego ubezpieczyciela pojazdu. W dniu mijania ważności OC dostałem list z powiadomieniem o kontynuacji ubezpieczenia, ale bez żadnych blankietów ani szczegółów. Sądziłem że ubezpieczenie z automatu się odnowi bo sprzedający przekazał moje dane firmie ubezpieczeniowej. Ale dwa dni później poszedłem jednak do agenta ubezpieczeniowego owej firmy i dowiedziałem się że firma w rejestrze dotyczącym owej polisy ma adnotację "w trakcie rezygnacji". Czym prędzej zawarłem ubezpieczenie OC. Po przybyciu do domu okazało się że w skrzynce oczekuje na mnie blankiet "starego " ubezpieczenia z adnotacją że powinien zostać opłacony w dniu 17 kwietnia a jednocześnie z druku wynika że został wysłany ... 17 kwietnia. Przyszedł do mnie 20 kwietnia. Więc nie było fizycznej możliwości zapłaty tego ubezpieczenia. Moje pytanie brzmi: jakich konsekwencji mogę się spodziewać i czy istnieje jakaś możliwość ich uniknięcia (coś jak czynny żal w skarbówce)? Czy konsekwencje będą na pewno czy też jeżeli w tym roku nie wydarzy się żadna szkoda z tytułu OC to polisa nie zostanie skontrolowana i nie zostanie naliczona grzywna.
Odpowiedz