Filip
2016-01-07 17:35
IP: 46.76.x.x
To jest straszne co robi mBank z klientami
na początku listopada miałem kolizje puknąłem w pojazd przede mną a pojazd za mną dobił mnie impetem niszcząc auto całkowicie ... ja ubezpieczony w PZU (ale oni umyli ręce i kazali dochodzić roszczeń w mBank właściciela polisy sprawcy (istota ubezpieczania w PZU było to ze zawsze oni naprawiają szkody ,, otóż niestety to fikcja))
po wycenie: auto wartosci 15 tys zostalo wycenione na 10 tys urwali na za wysokim przebiegu (to zart bo po ich wyliczeniach diesel ktory pokonuje wiecej niz 25 km dziennie to juz zmeczenie materialu auta i na tym urwali 1200pln + wyslalem im fakture opiewajaca na naprawe progow i zabezpieczenie antykorozyjne na kwote 2250pln wykonanej 3 miesiace temu a oni uznali ze to wada ze zostala wykonana naprawa i urwali 1300 pln absurd)
dzis mija 66 doba od kolizji i ani sluchu o wyplacie odszkodowania ....
dzwoniac na infolinie i egzekwujac szkode oni mowia ze nic nie wiedza i juz drugi raz pani przez telefon tlumaczy ze wysyla ponaglenie
Czy jest jakis sposob abym mimo wszystko to mogl przyspieszyc ?
Odpowiedz