Duży silnik to droga polisa OC?

witam mam zamiar kupic merca 3,2 l,z jaka oplata sie musze liczyc praktycznie bez znizek oc.i czy ma na towplyw benz+lpg -disel; merc 1999-2003r,3.2l .320tys km,,228km prosze o pomoc. z gury dzienki

Dzień dobry, w celu wyliczenia składki zapraszamy na darmowy kalkulator OC Ubea.pl: https://kalkulator.ubea.pl. Instalacja gazowa powoduje wzrost ceny OC w niektórych towarzystwach. W tym artykule sprawdzaliśmy, którzy ubezpieczyciele zwracają na to uwagę: https://ubea.pl/Auto-na-gaz-a-wysokosc-ubezpieczenia-OC%2Cartykul%2C1618/

Same złomy

Samochody z większą pojemnością mają zazwyczaj większą masę i gabaryty. Są postrzegane jako bardziej bezpieczne. W trasach są potrafią być bardziej ekonomiczne od aut miejskich i kompaktów. Uzależnianie wysokości składki od pojemności czy mocy jest anachronizmem i zwykłym dojeniem właścicieli pojazdów. Powinna ona zależeć od stosunku mocy do masy samochodu! Inaczej jeździ kierowca 140-konnego Audi A6, a inaczej 170-konnego A3. Obydwaj mają silnik 2.0. Jeszcze inaczej jeździ kierowca takiego np. Clio Williams. Tego ubezpieczyciele nie dostrzegają? Wątpię... Jeśli są tak głupi, to jakim cudem prowadzą firmy o takim kapitale i zyskach?

dobrze napisane

OC powinien płacić każdy posiadacz uprawnień do kierowania. Samochód nie może odpowiadać za czyny więc skąd związek pojemności do odpowiedzialności? Pozdrawiam.

Taki system panuje w Wielkiej Brytanii, gdzie OC jest przypisane do osoby, a nie do samochodu. Warto jednak zauważyć, że nie zawsze taki system jest korzystniejszy dla kierowców. Dla przykładu weźmy rodzinę, w której jest trzech kierowców i która ma jedno auto. Obecnie muszą oni kupić tylko jedno OC. Gdyby zmienić system, musieliby oni kupić 3 polisy, mimo że oczywiście tylko jedna osoba naraz może kierować tym autem.

,zgadzam sie ,jest to logiczne i oczekiwane,,

Idea takiego postępowania jest prosta samochody z poj .większą niż 2l. są drogie i stać na nie osoby bardziej zamożne więc można ich dojić

To jaką pojemność silnika mam nie powinno nikogo interesować, a rozmowy w stylu że samochodem o większej mocy ludzie robią więcej wypadków to stek bzdur. Firmy ubezpieczeniowe po prostu żerują na tym że więcej jest samochodów z silnikami 1,8 do 2,2 i dlatego windują ceny w tych zakresach.

Zgadza się, że zwracanie tak dużej uwagi na pojemność silnika nie jest do końca uzasadnione. Zwłaszcza obecnie, kiedy większa pojemność silnika niekoniecznie przekłada się na większą moc. Faktem jest też jednak, że ubezpieczyciele uzależniają cenę OC od pojemności silnika. Jeśli więc komuś zależy na jak najniższym OC, lepiej kupić auto o małej pojemności / porównywać ceny ubezpieczeń, by znaleźć takie towarzystwo, które nie patrzy aż tak bardzo na pojemność.

Stek bzdur, mam pickupa i do wygodnego przewozu cięzkieg ładunku potrzebuję duży moment obrotowy a nie moc, i żadne 1,5 l tego ne zrobi, potrzebna mi duza pojemnśc W zyciu nie zrobiłem zadnego wypadku z mojej winy, składka obecnie z max znizkami 850 zł Pytam za co ?

za to że masz

,tak masz racje,,nadto dziwolagiem ustawowym o ubezpieczeniu OC-jest fakt,ze auto nie uzywane a placic musisz-dlaczego?.Instytucja wyrejetrowania jest tez kosztowna,przeciez wystarczy Oswiadczenie,ze auto nie jest uzytkowane_takich kwiatkow do kozucha w tej ustawie jest wiecej,np.dlaczego nie moge przeniesc skladki OC z jednego ubezpieczyciela do innego,ktory oferuje nizsza skladke??

Tak,narwańcy jeżdżący BMW,Audi,szczególnie z dużymi silnikami częściej doprowadzają do wypadków i zazwyczaj najpoważniejszych w skutkach. Oni z racji burackich stereotypów, czują się wręcz zobowiązani do nadmiernych prędkości. A za jazdę na zderzaku,trzeba ich walić w łeb,aż do skutku...

jeszcze dodałbym tu wieśwagena :)

Ty masz coś z głową człowieku, czy po prostu zazdrościsz innym aut tych marek? Auta z większymi silnikami są dużo bezpieczniejsze od tych "pierdzików" z silnikami ~1.0l Pewnie jesteś jednym z tych "Januszy" co wyjeżdżają raz w miesiącu z miasta i zapominają że poza terenem zabudowanym można jeździć powyżej 50km/h, masz multiple i wyzywasz wszystkich kierowców którzy cie wyprzedzą bo nie mogą się już za tobą ciągnąć po drodze. A walić w łeb trzeba kierowców którzy jeżdżą z telefonem w łapie czy też blokują ruch poza terenem zabudowanym w miejscach z zakazem wyprzedzania jadąc poniżej 40km/h .