3 000 zł kary za brak OC w 2012 roku

Ostatnia aktualizacja: 2019-10-11

Od 1 stycznia 2012 roku nastąpiła zmiana sposobu naliczania kar za brak ubezpieczenia OC. Nie są już kalkulowane na podstawie kursu euro, lecz na bazie minimalnego wynagrodzenia za pracę. Oznacza to, że zamiast 1 980 zł, za brak OC zapłacimy w nowym roku aż 3 000 zł – czyli dwukrotność minimalnej płacy w Polce.
Oblicz moje OC/AC

Do tej pory kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych były ustalane na dany rok kalendarzowy w zależności od wysokości kursu euro. W ubiegłym roku kara za brak OC dla samochodów osobowych wynosiła 500 euro, czyli 1 980 zł, a dla samochodów ciężarowych i autobusów 800 euro, czyli 3 170 zł.

Z dniem 1 stycznia 2012 wysokość opłaty karnej nie będzie już kalkulowana na podstawie kursu euro, ale minimalnego wynagrodzenia za pracę w Polsce. Oznacza to, że podstawowa kara dla samochodu osobowego wynosi obecnie 3 000 zł, a dla ciężarówek pełną karę stanowi trzykrotność minimalnej płacy, czyli 4 500 zł.

Wysokość kary zależy od długości okresu, w którym właściciel samochodu osobowego nie posiadał ważnej polisy ubezpieczenia OC.

Największa podwyżka czeka posiadaczy ciągników samochodowych, którzy do tej pory za brak polisy OC płacili tyle samo, co posiadacze motocykli, czy motorowerów. Od nowego roku dla ciagników samochodowych obowiązują takie same kary, jak dla ciężarówek i autobusów. Oznacza to wzrost opłat karnych z 400 zł do 4 500 zł.

Nieubezpieczonych kierowców czeka jednak więcej niespodzianek w 2012 roku. Od 11 lutego wchodzą w życie nowe przepisy, które zaostrzają konsekwencje braku obowiązkowego ubezpieczenia. Kierowca bez ważnej polisy OC zapłaci więcej za spowodowany wypadek, gdyż UFG będzie zobowiązany do dochodzenia od sprawcy nie tylko odszkodowania dla poszkodowanego, ale także kosztów poniesionych z wypłatą tego odszkodowania przez UFG (likwidacja szkody).

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny również przygotowuje działania mające zmniejszyć liczbę nieubezpieczonych kierowców jeżdżących po polskich drogach:

"Od początku roku uruchamiamy nowe narzędzie informatyczne pozwalające na wykrywanie przerw w ubezpieczeniu danego pojazdu i na stałe monitorowanie bazy danych polis OC pod tym kątem" - mówiHubert Stoklas, wiceprezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. "W ten sposób jeżeli nieubezpieczony pojazd nie zostanie wykryty podczas kontroli drogowej, zrobi to system komputerowy Funduszu" – dodaje.

UFG posiada bazę danych o ubezpieczeniach komunikacyjnych, w której znajduje się ponad 172 mln rekordów o wszystkich sprzedanych polisach OC i autocasco – także w latach poprzednich. Aktualne zapełnienie bazy w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia OC wynosi 98%. Towarzystwa ubezpieczeniowe są zobowiązane do przesłania do UFG informacji o polisie w terminie do 14 dni, od daty sprzedaży ubezpieczenia.

"Ponadto na wiosnę planujemy kampanię informacyjną pokazującą nieubezpieczonym konsekwencje braku poliy OC. Chcemy pokazać im, że to nie jest kolejny podatek, ale ich realna ochrona przed finansowymi skutkami spowodowanego wypadku" – zapowiada Hubert Stoklas.

Szacunki Funduszu wskazują, że dziś po polskich drogach porusza się ok. 200 000 nieubezpieczonych kierowców, którzy rocznie powodują ok. 5 500 wypadków. Do końca listopada 2011 roku, Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny wezwał do zapłaty kary za brak OC ponad 26 000 polskich kierowców.

Źródło: Biuro Prasowe UFG

Artykuły powiązane:

Tagi: