Informacje z rodzimego rynku ubezpieczeniowego wskazują, że w minionym roku wzrosła popularność polis kupowanych online. Wzrost liczby osób wyliczających składki w kalkulatorze OC odnotowała również porównywarka OC Ubea.pl.
Większe zainteresowanie zakupem internetowych polis było spowodowane bezprecedensowymi podwyżkami składek za komunikacyjne OC. W 2018 r. polski rynek ubezpieczeń online znów może nabrać wigoru. Wiele będzie zależało od polityki ubezpieczycieli. Dla wielu firm ubezpieczeniowych kanał direct może być najlepszym sposobem dotarcia do młodego klienta.
Sprawdź, kiedy można wypowiedzieć OC kupione przez Internet
Polski rynek ubezpieczeń direct wciąż ma do nadrobienia spore zaległości
Od momentu swoich narodzin polski rynek ubezpieczeń kupowanych online odnotował bardzo duży wzrost obrotów. Świadczą o tym między innymi dane Polskiej Izby Ubezpieczeń.
Wspomniana instytucja podaje, że w 2003 r. łączna wartość ubezpieczeń kupowanych na odległość (przez Internet lub telefon) wynosiła około 40 mln zł. Analogiczny wynik dla 2012 r. oscylował już na poziomie zbliżonym do 1,2 mld zł.
Później wzrostowy trend załamał się, o czym świadczą dane z 2013 roku, 2014 roku i 2015 roku - mówi Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl.
Pomimo ogromnego wzrostu składki ubezpieczeń kupowanych online Polska z pewnością nie jest europejskim liderem pod względem sprzedaży takich internetowych polis. Świadczą o tym niedawno zaprezentowane wyniki badań Eurostatu. Wspomniana instytucja sprawdziła, jaki odsetek dorosłych osób z poszczególnych krajów w trakcie roku kupił jakieś ubezpieczenie przez Internet (również jako dodatek do innego produktu albo usługi - np. smartfona lub biletu lotniczego).
W przypadku Polski udział takich mieszkańców nabywających polisy online wyniósł 3%. Ten wynik jest znacznie niższy od średniej z 34 analizowanych państw Europy (11%). Mniejszą popularność ubezpieczeń online odnotowano tylko w Bułgarii, Chorwacji, Turcji, Macedonii, Rumunii oraz Serbii. Warto dodać, że w 2017 r. ubezpieczenie przez Internet zakupiło 11% Czechów oraz 5% Słowaków (patrz poniższe zestawienie).
Gdzie sprzedaż ubezpieczeń przez Internet jest najpopularniejsza?
Nawet czeski rynek ubezpieczeń internetowych trudno porównywać z jego odpowiednikami działającymi na terenie Wielkiej Brytanii, Holandii, Estonii, Norwegii, Islandii, Finlandii oraz Szwecji (patrz poniższa tabela). W minionym roku polisę przez Internet kupiło ponad 20% dorosłych mieszkańców wymienionych krajów. Kolejny rekord (37%) pobił brytyjski rynek direct, który należy do najlepiej rozwiniętych na świecie.
Na uwagę zasługuje również wynik Szwecji oraz Norwegii. W przypadku tych nordyckich krajów udział dorosłych mieszkańców kupujących polisy internetowe wzrósł przez rok o 7 punktów procentowych (Szwecja) i 5 punktów procentowych (Norwegia) - podaje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki OC Ubea.pl
Popularność zakupu ubezpieczeń przez Internet w wybranych krajach Europy (2017 r.)
| Nazwa kraju ↓ | Udział dorosłych osób, które w 2017 r. kupiły ubezpieczenie przez Internet (również jako produkt pakietowy) |
|---|---|
| Austria | 4% |
| Belgia | 4% |
| Bułgaria | 2% |
| Chorwacja | 2% |
| Cypr | 4% |
| Czechy | 11% |
| Dania | 12% |
| Estonia | 29% |
| Finlandia | 21% |
| Francja | 5% |
| Grecja | 3% |
| Hiszpania | 6% |
| Holandia | 33% |
| Irlandia | 15% |
| Islandia | 27% |
| Litwa | 12% |
| Luksemburg | 13% |
| Łotwa | 18% |
| Macedonia | 1% |
| Malta | 8% |
| Niemcy | 11% |
| Norwegia | 29% |
| Polska | 3% |
| Portugalia | 8% |
| Rumunia | 1% |
| Serbia | 1% |
| Słowacja | 5% |
| Słowenia | 3% |
| Szwajcaria | 11% |
| Szwecja | 21% |
| Turcja | 2% |
| Węgry | 4% |
| Wielka Brytania | 37% |
| Włochy | 6% |
Źródło: opracowanie własne Ubea.pl na podstawie danych Eurostatu
W Wielkiej Brytanii to porównywarki ubezpieczeń przejęły sprzedaż online
Dla podmiotów działających na polskim rynku ubezpieczeń online (np. ubezpieczycieli oraz porównywarek OC) bardzo ciekawy może wydawać się przykład Wielkiej Brytanii. Wspomniany kraj cechuje się nie tylko bardzo dużym odsetkiem klientów firm ubezpieczeniowych, którzy kupują polisy przez Internet (patrz powyższa tabela). Charakterystyczną cechą brytyjskiego rynku ubezpieczeń online jest też bardzo ważna rola lokalnych porównywarek.
Takie serwisy generują 60% - 70% przypisu składki dotyczącego prywatnych ubezpieczeń komunikacyjnych. Nawet polityka niektórych wiodących ubezpieczycieli, którzy postawili na sprzedaż polis własnymi kanałami internetowymi, nie zaszkodziła brytyjskim porównywarkom. Takie portale stały się dobrą platformą dystrybucyjną dla mniejszych zakładów ubezpieczeń, których nie brakuje na brytyjskim rynku.
W ramach przykładu warto wspomnieć, że popularny serwis GoCompare.com prezentuje oferty ubezpieczeń komunikacyjnych z ponad 120 firm - zwraca uwagę Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki OC Ubea.pl.
Ze względu na koncentrację polskiego rynku ubezpieczeniowego klienci takich wiodących porównywarek ubezpieczeń jak np. Ubea.pl lub Rankomat nie mogą liczyć na to, że w kalkulatorze OC pojawi się 50 lub 100 różnych ofert. Krajowe porównywarki mogą jednak stanowić ciekawą platformę dystrybucyjną dla mniejszych ubezpieczycieli, którzy mają słabiej rozbudowaną sieć tradycyjnej sprzedaży lub towarzystw chcących dotrzeć do młodych klientów. Wszystkie rodzime zakłady ubezpieczeń majątkowych powinny zdawać sobie sprawę, że na polskim rynku mamy do czynienia z pewnym marnotrawieniem potencjału.
Dane Eurostatu wskazują, że Polacy to jedna z europejskich nacji, które w minionych latach najszybciej przekonywały się do zakupów przez Internet. Z tego trendu mogą skorzystać również ubezpieczyciele, którzy bardziej otworzą się na sprzedaż produktów online - podsumowuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki OC Ubea.pl.
