Koncepcja obowiązkowego OC dla rowerzystów jest obecnie analizowana przez Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa oraz Ministerstwo Finansów. Ubezpieczenie OC rowerzysty działałoby podobnie jak jego odpowiednik przeznaczony dla kierowców. Różnica byłaby związana z niższym poziomem składki. Mimo niewielkiego wydatku wielu użytkowników rowerów stanowczo sprzeciwia się obowiązkowi wykupywania polisy. Na szczęście dla tych osób, wprowadzenie obowiązkowych ubezpieczeń dla rowerzystów to pomysł, który jest dość trudny do wdrożenia.
Wprowadzenie obowiązkowych polis na rowery wymagałoby zmiany prawa
Pomysł wprowadzenia obowiązkowego ubezpieczenia OC dla rowerzystów wynika z faktu, że posiadacze „dwóch kółek” są dość częstymi uczestnikami wypadków drogowych. Według danych policji z 2015 roku rowerzyści uczestniczyli w 4634 wypadkach (14,06% wszystkich wypadków). Warto jednak zwrócić uwagę, że w większości przypadków (65%), winy za kolizję nie ponosił rowerzysta. Osoby korzystające z roweru w całym 2015 r. spowodowały natomiast zaledwie trzy wypadki śmiertelne (prawdopodobnie na wskutek potrącenia pieszego).
Szkody materialne, które wyniknęły z winy rowerzysty, najczęściej ograniczają się do zadrapań i wgnieceń karoserii. Na właśnie takie argumenty często powołują się przeciwnicy obowiązkowych polis dla rowerzystów. Spore znaczenie ma też fakt, że obowiązkowe ubezpieczenia posiadaczy rowerów nie są wymagane w żadnym kraju Europy.
Warto również zdawać sobie sprawę, że wprowadzenie obowiązkowych ubezpieczeń dla rowerzystów wymagałoby zmiany obowiązujących przepisów (m.in. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych). Z nowych obowiązków raczej nie byłaby zachwycona policja. Stworzenie ogólnopolskiej bazy rowerzystów i rowerów jest zadaniem zupełnie nierealnym. Dlatego obowiązek kontrolowania wymaganych polis na pewno przypadłby policjantom.
Nie taki nowy pomysł
Mimo powyższych argumentów, które są ogólnie znane, Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa oraz Ministerstwo Finansów analizuje propozycje wprowadzenia obowiązkowych ubezpieczeń dla rowerzystów. Z wnioskiem dotyczącym zmian w przepisach, wystąpiła Inicjatywa Społeczna EL 00000 Zmotoryzowani Mieszkańcy Łodzi. Jej członkowie zauważyli wzrost liczby wypadków z udziałem rowerzystów, po tym jak na terenie miasta pojawiły się punkty pozwalające na wypożyczanie jednośladów.
Warto dodać, że już wcześniej z podobnym pomysłem wprowadzenia obowiązkowych polis dla posiadaczy rowerów wystąpiło kilkoro posłów Platformy Obywatelskiej. Ich propozycja nie spotkała się z aprobatą Ministerstwa Finansów. Można przypuszczać, że podobny los spotka inicjatywę zmotoryzowanych łodzian.
Za 30 zł - 35 zł rocznie rowerzysta może kupić dobrowolną polisę
Ważnym argumentem w dyskusji o polisach dla rowerzystów jest to, że posiadacze jednośladów bez żadnych problemów mogą sobie kupić dobrowolne ubezpieczenia. Takie produkty ubezpieczeniowe oferują między innymi następujące firmy: PZU, Proama oraz TU Europa.
Sprawdź dokładne warunki ubezpieczeń dla rowerzystów
Roczny koszt opisywanej polisy zwykle mieści się w przedziale 30 zł - 40 zł i raczej nigdy nie przekracza 100 zł. Oczywiście bardzo dużo zależy od wybranego zakresu ochrony. W ramach swojej oferty ubezpieczyciele zwykle proponują:
- ochronę przed następstwami nieszczęśliwych wypadków na rowerze (NNW),
- ubezpieczenie OC w życiu prywatnym,
- ubezpieczenie kosztów rehabilitacji,
- ubezpieczenie Assistance dla rowerzysty,
- ubezpieczenie przewożonego bagażu.
Dwie pierwsze polisy są kluczowym elementem każdego pakietu ochronnego dla rowerzysty. Dzięki ubezpieczeniu NNW można otrzymać odszkodowanie po poważnym wypadku na rowerze (np. złamaniu nogi), a polisa OC w życiu prywatnym chroni rowerzystę przed odpowiedzialnością za wyrządzone szkody (m.in. otarcia karoserii samochodu).
Zobacz, jaką jeszcze ochronę zapewnia ubezpieczenie OC w życiu prywatnym
Rowerzyści zwykle powodują mniejsze uszkodzenia mienia i ciała innych osób, niż posiadacze samochodów lub motocykli. W praktyce zdarzają się jednak szkody wyceniane na kilkanaście tysięcy złotych. Przykładem może być uszkodzenie karoserii drogiego samochodu lub poważne potrącenie pieszego na chodniku. Osoby często wybierające rower jako środek lokomocji powinny zatem pomyśleć o wykupieniu polisy niezależnie od tego, czy planowane zmiany wejdą w życie.