Ubezpieczeniowe dno

Robert
2015-04-21 17:40
IP: 156.17.x.x
Niestety jestem kolejną ofiarą TU Proama. Szkoda nr 20700124890_1 prowadzona przez Grzegorza Wasiaka. Półtora miesiąca temu miałem kolizję. W moje auto wjechał kierowca ubezpieczony właśnie u nich. Niestety przez 45 dni nie potrafią ustalić odpowiedzialności tłumacząc czekaniem na potwierdzenie okoliczności zdarzenia przez sprawcę. Jak się okazało, .że sprawca wysłał potwierdzenie to potem uznali, że jest źle wypełnione. http://rzu.gov.pl/pytania-i-odpowiedzi/ubezpieczenia-komunikacyjne-odpowiedzialnosci-cywilnej-oc-szkoda-majatkowa-na-mieniu/Czy_zaklad_ubezpieczen_moze_czekac_z_wyplata_odszkodowania_do_czasu_uzyskania_potwierdzenia_okolicznosci_zdarzenia_przez__20301 TU Proama ma swoje własne prawo. Fatalny kontakt z likwidatorami, odpowiadają po 3-4 mailach. Dzwonienie na infolinię nie ma najmniejszego sensu bo to rozmowa z aroganckimi ludźmi wyszkolonymi tylko po to, żeby przekonać nas, że nic nam się nie należy. Nie mogę wyjść z podziwu jak w państwie gdzie są przepisy, ustawy może legalnie działać firma ubezpieczeniowa, która w bezczelny sposób okrada poszkodowanych z ich pieniędzy. Czy normy Proamy są utworzone przez jakąś mafię ? LUDZIE UWAŻAJCIE - zanim zadacie się z TU Proama zastanówcie się 10 razy. Ja się przekonałem, że wszystkie złe opinie o tej firmie to prawda !!!
odpowiedz