Zycia nie znacie :p Ja jak kupilem auto ubezpieczone w Avivie prawie na caly rok i musialem tylko doplacic roznice, to mi ta roznice wyliczyli, ze mam doplacic 3,5 TYS ZL!!! No szok, Aviva z pewnoscia najdrozsza. Malo tego, sprawdzilem sobie ubezpieczenie bez doplaty, to mi wyszlo ponad 4tys zl!!!! No blagam was, w PTU chcieli tylko 1200zl (0% znizek, prawko od roku), a w Avivie niecale 5tys (4 cos) - za tyle mialbym 2gie auto na zapas :D
szczerze mam od roku autko w pzu mam od 2 lat prawko z jakąś tam zniżką wyszło mi w zeszłym roku niecałe 600zł za oc "na mnie" w link4,axa ,allians i innych niby tańszych najmniejszą sume jaką usłyszałem było 900zł śmiech!!! wszędzie pokazują ze pzu jest takie drogie
w kalkulatorze wyszło mi prawie 1000 zł radzę się przejść i pogadać ceny w rzeczywistości wyglądają inaczej
Po co mam placic 1400zl za ubezpieczenie 20 letniego golfa lepiej zaplacic 400 zl na babcie i za ten zaoszczedzony 1000zl wyremontowac samochód. Bo najlepiej jest wyludzic od mlodego!!! Zlodzieje
a potem wyplacaja... 3krotnie mniej niz PZU Przy zakupie ubezpieczenia liczy sie poczucie bezpieczenstwa ze w razie co dostanie sie sensowne pieniadze a nie zaoszczedzone 200zl
hahahaha, wszystko to jak zwykle mydlenie oczu, zrobiłem przed chwilą symulację, i faktycznie wyszło dosłownie parę złotych taniej. Jednak i tak trzykrotnie drożej niż na współwłaściciela, :)
Numerem jeden po żmudnym wyszukiwaniu i symulacjach w necie pozostaje Allianz Direct.
Jako jedyni nie biorą pod uwagę wieku współwłaściciela, lat posiadania prawa jazdy i liczą tylko osobę na którą są najwyższe zniżki. Absolutny hit dla młodych !!!
Fajnie to brzmi "w PZU bez babci". Chwytliwe. Tylko czy na pewno w Polsce młodzi kierowcy ubezpieczają się z babcią lub dziadkiem jako współwłaścicielem samochodu... Wydaje mi się, że rolę osoby obniżającej koszt polisy komunikacyjnej pełni ojciec. Pewnie jest tak w 90% przypadków. Mimo wszystko nie wiem czy na randkę wolałbym zabrać babcię czy ojca. Chyba wybrałbym opcję z babcią, bo już niedowidzi i niedosłyszy. PZU gratuluje pomysłu!!!
"Tylko czy na pewno w Polsce młodzi kierowcy ubezpieczają się z babcią lub dziadkiem jako współwłaścicielem samochodu..."
Oj muszę przyznać, że tak ;) Jak ubezpieczałem swój pierwszy samochód jakoś rok temu, (mam 20 lat) to ubezpieczyciel mi powiedział, że ubezpieczenie dla mnie wyniesie jakoś 2100zł rocznie, ale także zaproponował, żebym za współwłaściciela wziął babcię lub dziadka to będę miał 60% zniżki, więc następnego dnia poszedłem z dziadkiem, który miał zniżkę 80% (były wojskowy) i teraz ubezpieczenie roczne to mały pikuś ;)
