Fatalna obsluga! Byłam na stacji, żeby zatankować i kupić coś do picia. Uzylam 2 kubków, żeby się nie poparzyć. Po chwili podeszła do mnie Pani z obsługi i wyrwała drugi kubek z ręki. Wytłumaczyłam Jej, dlaczego wzielam 2, a Ona ma to, cytuję, ze 2 nie wolno, bo maszyna muzę się zepsuć". Trzeba było od razu powiedzieć, ze chodzi o głupi papierowy kubek o wartości kilku groszy (cena wliczona w cenę kawy). Cóż za impertynenckie zachowanie! Pomijam fakt, ze nie byłam tu tylko po kawę i ze rachunek opiewał na 200 zł. Nie będę wspominać o brudnej toalecie, ponieważ to pikuś w porównaniu z arogancją i chamstwem obsługi. Nigdy więcej! Nie polecam!!!!